Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolęda po szamotulsku

Norbert Woźniak
Norbert Woźniak
Za nami Święta Bożego Narodzenia. Księża z naszych parafii ruszyli w odwiedziny do wiernych. Jak właściwie przyjąć księdza i o czym powinniśmy z nim rozmawiać, aby wizyta była owocna?

- Idziemy jakby w gościnę - wyjaśnia proboszcz parafii pod wezwaniem Matki Bożej Pocieszenia i św. Stanisława Biskupa w Szamo-tułach ks. Mariusz Marciniak. - Chodzi o to, żeby być otwartym. Przychodzimy przede wszystkim z bożym błogosławieństwem, z modlitwą na cały nadchodzący rok - tłumaczy duchowny.

Podczas kolędy na stole powinien znaleźć się biały obrus, krzyż i lichtarze ze świecami oraz święcona woda.

O czym rozmawiamy?

- Są różne problemy związane z normalnym, ludzkim życiem, a życiem chrześcijanina, katolika. Bardzo często są to rozbieżne drogi. Na przykład związki dwojga młodych ludzi, którzy żyją bez sakramentu małżeństwa a - mówi ksiądz Marciniak.

Podczas kolędy ludzie proszą duchownych o modlitwę, zdrowie, błogosławieństwo. - Można zapytać o sprawy materialne, ekonomiczne, bo też nie ma na to czasu w kościele - tłumaczy ksiądz.

Wizyta duszpasterska jest także okazją by zasygnalizować jakąś sprawę gościowi. Szamotulski proboszcz mówi, że w tym roku poruszają np. sprawę przykościelnego parkingu, który ze względu na rozszerzenie strefy płatnego parkowania jest zatłoczony i trudno czasem znaleźć miejsce postojowe przed mszą. - Czasem padają trafne propozycje, które chcemy później po kolędzie zrealizować - mówi ksiądz, podając jako przykład zmiany w udzielaniu komunii podczas mszy w szamotulskiej bazylice. Teraz parafianie nie tłoczą się przed ołtarzem głównym.

Wizyta z zaskoczeniem

Proboszcz przyznaje, że nie każdy przyjmuje księdza w domu. - Jeśli ktoś nie przyjmuje (zauważamy to u nas w parafii), to tylko dlatego, że praktycznie jest człowiekiem zamkniętym na Kościół, na wiarę, ale jest mało takich osób - twierdzi ks. Mariusz Marciniak.

Duchowny mówi o kilkunastu rodzinach. Zdarza się też tak, że rodziny nie przyjmują księdza ze względu na obowiązki zawodowe czy wyjazdy. - Są to usprawiedliwione nieobecności - mówi proboszcz.

Szerzej w najbliższym wydaniu "Dnia Szamotulskiego".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto