W poniedziałek, 6 kwietnia obchodzimy Światowy Dzień Sportu. A raczej powinniśmy obchodzić, gdyż w obecnej sytuacji trudno mówić o jakimkolwiek świętowaniu. Decyzja o odwołaniu wszystkich imprez masowych, zamknięcie szkół oraz zakaz zgromadzeń poskutkowało wstrzymaniem działalności sportowej w każdym wymiarze. W związku z zagrożeniem epidemiologicznym odwołano nie tylko igrzyska olimpijskie czy europejskie rozgrywki piłkarskie, ale i mnóstwo imprez lokalnych – również w powiecie szamotulskim. Organizacja wielu nadal stoi pod dużym znakiem zapytania.
Już w połowie marca Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pniewach zawiesił przygotowania do 6. edycji Biegu św. Urszuli, który tradycyjnie miał się odbyć w drugi dzień Świąt Wielkanocnych. W Lany Poniedziałek na starcie nie staną też wronczanki i wronczanie, by w ramach Biegu Wielkanocnego powalczyć o Grand Prix Wronek. W maju z kolei nie będziemy podziwiać rywalizacji utytułowanych par jeździeckich z całego świata w Baborówku. Bezpieczeństwo zawodników i zawodniczek, kibiców, a także wszystkich osób zaangażowanych w przygotowanie imprezy pozostaje priorytetem organizatora – Stowarzyszenia Jeździeckiego Baborówko.
– Z uwagi na zagrożenie epidemiologiczne, zdecydowaliśmy się odwołać tegoroczny Festiwal Jeździecki Baborówko. Wierzymy, że wkrótce świat będzie mógł wrócić do normalnego życia, ale na ten moment nasze myśli kierujemy przede wszystkim w stronę służb ochrony zdrowia oraz dbamy o bezpieczeństwo higieniczne i środki ostrożności w ramach codziennego funkcjonowania Ośrodka Jeździeckiego Pałac Baborówko i realizowanych obecnie inwestycji – mówi Henryk Święcicki jr., dyrektor zawodów.
Szamotulskie Stowarzyszenie Sportowe – organizator jedynego w regionie biegu nocnego, czeka za przesyłką z gotowymi medalami dla uczestników i uczestniczek imprezy. Nadal jednak nie wiadomo, czy 13 czerwca zawisną one na piersiach biegaczy oraz biegaczek. Bezpieczeństwo odgrywa w tym przypadku rolę kluczową. Niestety, odwołanie 3.edycji Szamo-tulskiej Nocnej Piątki może poskutkować niemożnością organizacji jakichkolwiek zawodów biegowych w gminie Szamotuły w przyszłości. Jak przyznaje Bartosz Węglewski – dyrektor imprezy, z ekonomią trudno dyskutować.
–
Ostateczna decyzja zapadnie po 10 maja, jednak obserwując sytuacje i konsultując się z innymi organizatorami imprez zaplanowanymi na czerwiec, mogę powiedzieć, że raczej na pewno bieg się nie odbędzie, gdyż jest zbyt wcześnie na organizowanie imprezy, która zbierze w jednym miejscu ponad 700 osób. Zdrowie i życie uczestników jest dla mnie, dla nas ważniejsze od problemów ekonomicznych jakie mogą nas spotkać. Jednoczenie badamy obecnie możliwości przełożenia terminu lub przeprowadzenia biegu on-line – tłumaczy Bartosz Węglewski – Korzystając z okazji chciałem pozdrowić wszystkich zaangażowanych w organizacje naszych biegów, a biegaczy poprosić o pozostanie w domach. W tym momencie pod dużym znakiem zapytania stoi organizacja X Szamotuły Samsung Półmaraton. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że imprezy masowe nie będą otrzymywały pozwoleń na organizacje do końca grudnia 2020, jednak czy tak faktycznie będzie – tego nie wiemy – kwituje.
Czy 21 czerwca na 10 – kilometrową trasę wyruszą uczestniczki oraz uczestnicy czołowej imprezy biegowej we Wronkach? Termin 6. edycji Wronieckiej Dychy na razie nie został przesunięty.
–
Dla nas jako organizatorów najważniejsze jest Wasze zdrowie. Na bieżąco śledzimy informacje ze świata i bierzemy pod uwagę każdą okoliczność. Sporo biegów zostało już przełożonych na późniejszy termin. Jeśli i my będziemy zmuszeni podjąć taką decyzję – poinformujemy Was o niej z odpowiednim wyprzedzeniem. Dajemy sobie czas do końca kwietnia na podjęcie tej decyzji. Gorąco zachęcamy do śledzenia strony „6. Wronieckiej Dychy” na Facebooku. To w tym miejscu będziemy na bieżąco umieszczali ważne dla Was informacje, komunikaty. Tymczasem dbajcie o siebie, swoich bliskich. Przede wszystkim stosujcie się do zaleceń lekarzy. Trenujcie, ale z głową, czyli biegacie ale indywidualnie z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa. Jak najbardziej dbajcie o swoja formę, ale co podkreślimy jeszcze raz wykuwajcie ją w samotności, indywidualnie – informuje Bartosz Roszak z Wronieckiego Klubu Biegacza.
Wspomniane imprezy, to tylko niektóre z szeregu wydarzeń, które już wykreślono, bądź wkrótce mogą zostać wykreślone ze sportowego kalendarza regionu. W przyszłość z obawą spoglądają też organizatorzy mniejszych zawodów oraz tych zaplanowanych na okres wakacyjny i późniejszy. Czy we wrześniu niepełnosprawni znów ramię w ramię staną z osobami zdrowymi na starcie 3.edycji Szamotuły Na TAK, by po raz kolejny opowiedzieć miastu o potrzebie integracji? I na to pytanie w chwili obecnej brakuje odpowiedzi.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?