Łukasz walczy z nowotworem mózgu. Potrzebuje naszego wsparcia!

Jesienią ubiegłego roku życie Łukasza Hoffy wywróciło się do góry nogami - lekarze zdiagnozowali u niego guza mózgu. Dla niespełna 35-letniego wówczas mężczyzny i jego rodziny diagnoza brzmiała jak wyrok. Ale Łukasz nie poddał się. Wyniki kolejnych badań i konsultacje potwierdziły, iż może zostać poddany operacji usunięcia guza. Termin wyznaczono na 21 listopada 2019 roku.

Operacja przebiegła bez jakichkolwiek komplikacji, a Łukasz wkrótce potem powoli zaczynał wracać do sił. I gdy wydawało się, że walkę z chorobą zakończył wielkim zwycięstwem, na drodze do zdrowia stanęła kolejna przeszkoda. Z wynikami badań histopatologicznych trudno było dyskutować. U mężczyzny zdiagnozowano glejaka - złośliwy nowotwór o charakterze rozrostowym.

- Ponownie były pytania dlaczego on, przecież jest taki młody, ma tyle planów i marzeń na przyszłość. Na szczęście w miarę szybko zamiast zadawać sobie pytania, zaczęliśmy robić wszystko, co tylko możemy, by pomóc Łukaszowi w tej walce - mówi Julianna Hoffa, szwagierka chorego mężczyzny.

Obecnie Łukasz przebywa na oddziale chemio i radioterapii jednego z poznańskich szpitali, gdzie przechodzi radykalne leczenie onkologiczne. Potrwa ono 6 tygodni, a następnie przez 6 miesięcy będzie kontynuowane w domu. Na tym niestety kończy się leczenie refundowane przez NFZ.

- Zarówno ja, jak i cała rodzina bardzo chcielibyśmy, aby Łukasz mógł skorzystać z wszystkich metod leczenia, które w większości nie są refundowane w Polsce, a dają nadzieję na wyleczenie. Chcielibyśmy, by Łukasz został zakwalifikowany i poddany terapii protonami w Polsce, gdzie od niedawna można to wykonać, niestety na zasadach komercyjnych. Gdyby nie było takiej możliwości w Polsce, to są terapie, które odbywają się w Niemczech i są skuteczne. Niestety koszt takiej terapii jest bardzo duży i nieosiągalny dla naszej rodziny i dla niego - podkreśla ze smutkiem Julianna.

Rodzina Łukasza nie traci jednak nadziei. Wierzy, że przy wsparciu osób dobrej woli uda się zebrać środki na dalsze leczenie mężczyzny. Z takim właśnie przekonaniem Julianna utworzyła zbiórkę na portalu crowfordingowym. Zaglądając na stronę zbiórki TUTAJ każdy może dokonać wpłaty dowolnego, nawet małego datku na rzecz chorego Łukasza. W tym przypadku każda złotówka jest na wagę złota. Nie bądźmy obojętni i wraz z Łukaszem pokonajmy nowotwór!