W lidze - o czym informowaliśmy - pniewianie wygrali 3:2. A jak było w meczu pucharowym, którego stawką był półfinał Pucharu Polski? W środowy wieczór w Pniewach doszło do bardzo ciekawego pojedynku. Ograni kilka dni wcześniej w lidze goście, do spotkania podeszli jeszcze bardziej zmotywowani. Ekipa z Pniew, która udowodniła sobie, że nie taka Lubawa straszna i można ich ograć - ponownie chciała pokazać wyższość.
Pierwsza połowa to prawdziwe piekło dla Smoków. Goście do przerwy po trafieniach w 11 i 18 minucie prowadzili 0:2 i wydawać by się mogło, że łatwo wezmą rewanż za ligową porażkę. Po przerwie jednak Dragonsi się obudzili. Najpierw Baklanov w 28 minucie i zaraz potem - w 31 minucie Błaszyk dali nam cenny remis, który pozwolił na dogrywkę.
W dodatkowym czasie rządzili już tylko gospodarze. Bramki dla Red Dragonsów strzelali Kostecki w 48 minucie, Skrzypek w 50 oraz ponownie Błaszyk również w 50 minucie. Szybkie trzy gole i zasłużony awans.
Półfinały odbędą się 31 marca i 21 kwietnia, a rywalem Dragonsów będzie LSSS Team Lębork.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
