Rugbyści, którzy w sobotę wraz ze swymi wiernymi kibicami pojawili się na szamotulskim stadionie, natchnęli obiekt sportowym duchem walki. Rywalizacja toczyła się w końcu nie tylko na boisku, ale i na trybunach. Jak przystało na prawdziwych kibiców ci, którzy przybyli do miasta za reprezentacją swych krajów, przywdziali narodowe barwy. A wszystko za sprawą bardzo szczególnej imprezy. Mistrzostwa Europy U 18 w Rugby w Szamotułach to przecież wydarzenie nietuzinkowe, do którego miasto przygotowywało się od kilku miesięcy.
W sobotę, w samo południe na murawę stadionu im. Stanisława Kurowskiego wyszły reprezentacje Hiszpanii i Holandii. Zawodnicy wraz z kibicami odśpiewali hymny narodowe, a burmistrz Szamotuł, Włodzimierz Kaczmarek zainaugurował zmagania w ramach mistrzostw, pierwszym wykopem piłki. Później liczyła się tylko sportowa walka. Zawodnicy obu drużyn do ostatnich minut gry nie odpuszczali, dostarczając kibicom niemałych emocji. Ostatecznie jednak to Hiszpanie triumfowali wygrywając spotkanie 33:26 (20:20).
Więcej na ten temat w piątkowym Dniu Szamotulskim
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
