Młodzież z szamotulskiego liceum znów staje w obronie praw człowieka. Próbują zmienić życie kobiet z Zimbabwe

Maraton Pisania Listów Amnesty International w Szamotułach

Uczennice oraz uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego im. ks. Piotra Skargi w Szamotułach po raz kolejny dołączyli do Maratonu Pisania Listów Amnesty International. To największa akcja społeczna podejmowana na całym świecie na rzecz obrony praw człowieka.

W formie listów intencyjnych kierowanych do władz danego kraju, miliony ludzi apelują o poszanowanie najwyższej z ludzkich wartości, jaką jest wolność. Tym samym solidaryzują się z osobami prześladowanymi, doświadczającymi ucisku, bezprawnie więzionymi.

Akcja każdego roku skupia się na kilku konkretnych osobach, których prawa są łamane. Uczestnicy oraz uczestniczki maratonu w swoich listach pragną wywrzeć społeczny nacisk na rządzących, by w ten sposób przynajmniej spróbować zmienić czyjeś życie.

Młodzież z szamotulskiego liceum w obronie praw człowieka

Wspomniany maraton powoli staje się już tradycją Skargi. W grudniu 2022 roku przeprowadzono go w szkole z inicjatywy uczniów i uczennic klasy IIF, przy wsparciu wychowawcy - Bogdana Araszkiewicza.

- Od kilku lat uczestniczymy w akcji na rzecz praw człowieka i cieszymy się z każdej informacji o zwolnieniu z więzienia. Tak się stało w połowie 2021 roku, pół roku po akcji wysyłania petycji do władz saudyjskich w obronie Nassimy al-Sadah. Wtedy dotarła do nas wiadomość o opuszczeniu więzienia obrończyni praw kobiet w Arabii Saudyjskiej. Trudno o większe potwierdzenie sprawczości i skuteczności działań w obronie praw człowieczych - przyznaje Bogdan Araszkiewicz.

Inicjatorzy oraz inicjatorki grudniowego Maratonu Pisania Listów w szamotulskim ogólniaku, zadedykowali go 3 kobietom z Zimbabwe: Joanah Mamombe, Cecillii Chimbiri i Netsai Marova. To przyjaciółki aresztowane po antyrządowym proteście w Harare i oskarżone za pokojowe korzystanie z prawa do wolności słowa i zgromadzeń. Były bite, poniżane i napastowane seksualnie.

- W ich obronie wspólnota szkolna napisała ponad 300 listów, które wysłaliśmy później do ambasady Zimbabwe w Berlinie - tłumaczy Bogdan Araszkiewicz.

Działania młodzieży poparli także m.in. lokalni politycy. List intencyjny podpisali: starosta szamotulska Beata Hanyżak, burmistrz Szamotuł Włodzimierz Kaczmarek, poseł Jakub Rutnicki oraz dyrektorka Ośrodka Pomocy Społecznej w Szamotułach - Iwona Lembicz-Kwatera.