Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MOBOT. Nowy robot jest jeszcze bardziej przyjazny

Robert Poczekaj
Młody, a jednocześnie doświadczony, naszpikowany pomysłami i odwagą, prężny zespół firmy WObit stworzył właśnie kolejnego robota. Ich roboty pomagają nie tylko w fabrykach. To robot transportowy, który w równej mierze sprawdzić się może w hotelach, na lotniskach i wielu innych zastosowaniach.

Mobot, bo tak nazywa się to urządzenie jest jeszcze łatwiejszy w użytkowaniu. WObit, to firma, którą założył wizjoner Witold Ober. Misję kontynuują członkowie jego rodziny, również pasjonaci.
- Tata, „wkręcił” mnie w futurystykę i świat Lema i całą tą fantastykę. On nigdy nie odpowiadał wprost, gdy pytałem go o interpretacje Lema, bardziej nakierowywał i zostawiał szerokie pole do własnego wyobrażenia i zrozumienia. Rozbudzał we mnie ciekawość, chęć znalezienia odpowiedzi oraz prowokował do marzeń - opowiada o początkach swej pasji Jacek Ober.
Inspiracje do dzisiejszej pasji odnajduje już w dzieciństwie także Przemysław Degórski.
- Na ekranach kin królowały wielkie produkcje filmowe ukazujące świat przyszłości. Zaczynając od Gwiezdnych Wojen, które opanowały umysły młodych i starszych pokoleń, poprzez ET, Odyseję Kosmiczną 2000, Tron, czy Cyborga i wiele innych filmów ukazujących przyszłość, to wszystko kształtowało naszą wyobraźnię. Ja również chłonąłem tę wizję i bardzo zastanawiało mnie, kiedy to nastąpi - wspomina Pan Przemysław.
Roboty, komputery, skomplikowane maszyny pojawiły się w ich życiu nieco później.
- Niezwykle ciekawe możliwości stworzył mi mój tata pracujący jako konstruktor w Instytucie Maszyn Rolniczych w Poznaniu. Pewnego dnia zabrał mnie ze sobą do pracy, gdzie mogłem uczestniczyć w lekcji programowania na komputerze IBM PC/XT. Myślę, że był to jeden z tych momentów, które zadecydowały o mojej przyszłości - opowiada Pan Przemysław.
Jeszcze szybciej zafascynował się robotami Pan Jacek.
- Jak mogło nie być robotów w moim dzieciństwie, skoro one były wszędzie! W grach na prymitywnych komputerach, w komiksach, wspomnianych wcześniej książkach czy filmach, po których obejrzeniu z kina „nie wracałem” do rzeczywistości przez kilka dni. To w świecie futurologa Stanisława Lema pojawiały się takie cacka jak: tablet, e-book, smartfon, internet z Google’m (!), maszyny zdolne do samodzielnego myślenia, nie zapominając o rzeczywistości wirtualnej (VR), a nazwanej przez niego fantomatyką - opowiada syn założyciela firmy.
Czy dzisiaj żyjemy w czasach kreślonej przed laty przyszłości?
- Funkcjonujemy w otoczeniu, które nieustannie podlega różnym zmianom. My korzystając z naszej inteligencji staramy się do tych zmian dostosowywać oraz korzystać z nowych technologii. Dzisiejszy świat jest bardzo ciekawy, niesie ze sobą dużo możliwości, ale też sporą dozę niepewności i zagrożeń - mówi Pan Przemysław.
W tej wydarzającej się teraz przyszłości znalazły się i roboty z dziecięcych marzeń Jacka i Przemysława.
- Roboty są potrzebne i to już od dłuższego czasu, właściwie od zawsze. Myślę, że nikt z nas nie wyobraża sobie obecnego świata bez robotów. Owszem, większość ludzi może nie spotyka się tak wprost z zaawansowaną robotyką na co dzień, ale z efektami jej pracy to wszyscy i to każdego dnia. Wystarczy spojrzeć na pobliski parking. Myślicie, że konstrukcji chociaż któregoś z nich nie spawał lub nie składał robot? Mało tego roboty będą nam coraz bardziej potrzebne. Nam tzn. firmom by zachować konkurencyjność i wydajność poprzez automatyzowanie i zrobotyzowanie powtarzalnych, monotonnych i ciężkich dla zdrowia zadań, do których coraz trudniej zrekrutować pracowników. Ale też Nam, tzn. każdemu z nas, w codziennych rutynowych czynnościach, takich jak pomoc w utrzymaniu czystości, dbaniu o przystrzyżoną trawę w ogrodzie czy parkujące nasz rower bądź samochód. To jest i się dzieje - tłumaczy Pan Jacek.
Firma WObit zajmuje się produkcją różnych urządzeń mechatronicznych, w tym wytwarzamy trzy główne typy robotów: kartezjańskie, wieloosiowe roboty paletyzujące oraz roboty mobilne. Zależnie od typu robota urządzenia mogą wykonywać pewne czynności w obszarze swojej stacjonarnej lokalizacji lub transportować ładunki na odległość. O ich wszystkich możliwościach można przeczytać na stronie firmy. Jakie roboty mogą znaleźć jeszcze zastosowanie w niedalekiej przyszłości? Panowie znają już odpowiedź.
- Jednym z tysięcy możliwych zastosowań jest obszar, w który już dziś dostrzegane są takie problemy jak starzejące się społeczeństwo. World Healt Organization (WHO) przewiduje, że do 2050 roku ponad 23 procent globalnej populacji ludzkiej, będzie w wieku powyżej 65 lat. Starzenie się społeczeństwa spowoduje konieczność zatrudniania rosnącej liczby opiekunów osób starszych i tutaj jest ogromne pole dla komercyjnego zastosowania zaawansowanych robotów na dużą skalę. Robotów asystujących ludziom starszym w ich codziennych czynnościach, pełniących rolę towarzysza, opiekuna i pomocnika - objaśnia Jacek Ober.
Pan Przemysław również zwraca uwagę na to, że roboty będą coraz częściej blisko ludzi.
- Gdyby koronawirus poczekał jeszcze trochę, bylibyśmy w stanie zapewnić roboty, które dowoziłyby ludziom zakupy ze sklepów do ich domów mieszkalnych, a myślę, że jest to dopiero początek. W przyszłości z całą pewnością będziemy wykorzystywać roboty do wielu zadań codziennych, również w naszych domach. Już dziś przeszkodą nie jest sama technologia, ale jej cena. Potrzebny jest też czas na eksperymentowanie i testowanie rozwiązań. Bardzo szybko zbliżamy się do dnia, w którym roboty i ludzie będą żyli obok siebie.
Wizja futurologów, pasjonatów staje się rzeczywistością. To niezwykle ciekawe żyć w takich czasach i jednocześnie mieć możliwość tworzyć przyszłość, która wspierać będzie ludzkość.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto