O walce z uzależnieniem od palenia, e - papierosach i nie tylko

W związku z przypadającym dzisiaj Światowym Dniem bez Papierosa, Powiatowa Stacja Sanitarno – Epidemiologiczna w Szamotułach już w ubiegłym tygodniu zorganizowała konferencję dotyczącą problemu palenia w społeczeństwie. Spotkanie poruszało przy tym szereg dodatkowych kwestii związanych z problemem.

Jak wyjaśniała w trakcie pierwszej części spotkania Urszula Gołąb, pracownik PSSE – placówka realizuje obecnie „Profilaktyczny program w zakresie przeciwdziałania uzależnieniu od alkoholu, tytoniu i innych środków psychoaktywnych”. Skierowany on jest do kobiet w wieku prokreacyjnym, a więc między 15 a 49 rokiem życia. Zakłada zaś m. in. prowadzenie programów edukacyjnych w zakładach pracy i szkołach ponadgimnazjalnych, a także kampanię społeczną. Projekt ma oczywiście m.in. uświadomić kobietom, jak poprzez palenie mogą np. w trakcie ciąży narazić życie swojego dziecka.

Urszula Gołąb mówiła również o współpracy z lokalnymi samorządami i służbami. Stacja zawarła bowiem 5 porozumień w tym zakresie – z szamotulskim Starostwem Powiatowym, burmistrzami: Szamotuł, Pniew i Wronek, a także z Komendą Powiatowej Policji w Szamotułach. Współpraca ze strażą miejską zaś trwa już od pewnego czasu.
Co ona tak naprawdę oznacza? Otóż, dzięki wsparciu finansowemu starostwa, PSSE zakupiło ustniki do smokerlyzera (urządzenie analizujące stężenie tlenku węgla w wydychanym powietrzu), który wykorzystywany jest podczas rozmaitych akcji stacji, w tym w trakcie działania punktów konsultacyjnych organizowanych np. podczas dni miast, czy też akcji w wybranych zakładach pracy, a nawet i w lokalnych urzędach. Zainteresowane osoby mogą wówczas nie tylko się przebadać, ale i skorzystać z porad pracowników stacji.

Straż miejska z kolei wspiera profilaktyczne działania jednostki m.in. poprzez umieszczanie na wiatach przystankowych informacji o zakazie palenia. Ma przy tym i kompetencje do tego, by pouczać osoby palące w miejscach publicznych, a nawet karać ich grzywnami. Funkcjonariusze policji natomiast prowadzą pogadanki na temat uzależnień, w tym m.in. od tytoniu w placówkach oświatowych. Wszystkie te działania wzajemnie się uzupełniając mają na celu propagowanie zaprzestania palenia w lokalnym społeczeństwie.

– Warto o tym mówić, a nawet trzeba – przekonywała Urszula Gołąb.

Drugą część konferencji poświęconą zakazowi reklamy i promocji tytoniu oraz sponsoringu przez firmy tytoniowe poprowadziła Agnieszka Jachnik, rzecznik prasowy PSSE. Poinformowała ona zgromadzonych o wielu ciekawych kwestiach związanych z tym tematem, jak chociażby o tym, że szyldy sklepowe z hasłami typu „najtańsze papierosy”, a także stosowane w sklepach podkładki do wydawania reszty z logiem wyrobów tytoniowych, są zakazane (mówi o tym ustawa o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych). Właściciele sklepów stosujący takowe działania mogą zatem zostać ukarani grzywną do 200 tys. zł za nieprzestrzeganie ustawy.

Jak mówiła Agnieszka Jachnik - Inspekcja handlowa przeprowadziła w ubiegłym roku 578 kontroli w zakresie przestrzegania przepisów we wspomnianym zakresie. W wyniku kontroli stwierdzono 12 przypadków naruszenia zakazu reklamowania i promocji wyrobów tytoniowych.

Pani rzecznik poruszyła również temat e – papierosów, które z dnia na dzień zyskują coraz większą popularność. Eksperci wskazują bowiem na dużo mniejszą szkodliwość e – papierosów w porównaniu ze zwykłymi papierosami. Z drugiej strony jednak badania nad długotrwałym wpływem wspomnianych produktów na zdrowie człowieka wciąż trwają i w chwili obecnej nie można zagwarantować ich pełnego bezpieczeństwa.

Produkty te nie podlegają regulacjom prawnym. Niemniej jednak problem ich używania w miejscach użyteczności publicznej może zostać rozwiązany bezpośrednio uchwałami władz miejskich lub regulaminami np. korzystania ze środków transportu publicznego czy obiektów sportowych. Ponadto, w związku z coraz częstszym stosowaniem e - papierosów przez dzieci i młodzież - zapisy o zakazie palenia spotyka się również w statutach szkół. W zakładach pracy zaś kwestia palenia e-papierosów może zostać uregulowana w przepisach wewnątrzzakładowych, w tym przede wszystkim w regulaminie pracy.

Agnieszka Jachnik przekonywała jednak, że w chwili obecnej nie istnieją dowody potwierdzające tezę, iż elektroniczne papierosy są skutecznym narzędziem w walce z uzależnieniem od palenia.