Obrzycko. Druga tura wyborów burmistrza odbędzie się w najbliższą niedzielę

Pełniący obowiązki burmistrza Obrzycka, Ryszard Paech, czy radny, Igor Kołoszuk – który z nich zdobędzie większe poparcie mieszkańców oraz mieszkanek i zasiądzie w fotelu włodarza? Zadecyduje o tym druga tura wyborczej walki, zaplanowana na niedzielę, 10 maja. Mimo pandemii koronawirusa obrzyczanie i obrzyczanki znów pójdą do urn. Prawdopodobnie nie dojdzie jednak do historycznego wydarzenia, kiedy to tego samego dnia w Obrzycku wybierany będzie w sposób tradycyjny burmistrz, a w formie głosowania korespondencyjnego – prezydent. We wtorek, 5 maja Senat odrzucił bowiem ustawę o wyborach kopertowych.

W ślad za luzowaniem obostrzeń związanych z przeciwdziałaniem rozprzestrzeniania się koronawirusa, kampania wyborcza nie przeniosła się jednak bezpośrednio na ulice. Zarówno Ryszard Paech, jak i Igor Kołoszuk dalej prowadzą ją w mediach społecznościowych. W związku z obowiązującym zakazem zgromadzeń, organizacja spotkań z mieszkańcami i mieszkankami nadal jest niemożliwa. A to, jak mówią kandydaci, utrudnia im promowanie swoich programów i nowych pomysłów. Zdaniem Ryszarda Paecha - przede wszystkim dotarcie do osób starszych jest dość ograniczone. Bo seniorzy i seniorki informacji o kandydatach na burmistrza w internecie raczej nie szukają. Igor Kołoszuk wykorzystuje jednak media społecznościowe do pośrednich rozmów z wyborcami - organizuje tzw. live'y, czyli relacje na żywo podczas, których obrzyczanie i obrzyczanki mogą zadać mu pytanie, a wkrótce potem poznają odpowiedź. Co prawda w ograniczonym zakresie, ale jednak, obaj kandydaci dalej docierają też do społeczności lokalnej w formie tradycyjnej - poprzez ulotki i banery promocyjne.

Wzorem pierwszej tury, również to niedzielne głosowanie w Obrzycku, przeprowadzone zostanie zgodnie z reżimem sanitarnym i procedurą opracowaną przez Powiatową Stację Sanitarno - Epidemiologiczną w Szamotułach. W związku z tym, że w lokalu wyborczym w Zespole Szkół zorganizowane zostaną 3 stanowiska do głosowania, tyle samo wyborców jednocześnie będzie mogło w lokalu przebywać. Przed wejściem zostaną wyposażeni w rękawiczki jednorazowe, a wcześniej obowiązkowo będą musieli zdezynfekować ręce. Otrzymają również jednorazowe długopisy, którymi podpiszą listę i wypełnią karty do głosowania. następnie trafiąone do specjalnego pojemnika. Jak tłumaczy Agnieszka Jachnik z PSSE w Szamotułach - wyborcy, a także członkowie komisji wyborczej i mąż zaufania zobligowani są do zachowania bezpiecznych odległości oraz posiadania maseczek ochronnych. W razie konieczności jednak, maseczki zostaną wyborcom udostępnione.

- Członkowie komisji wyposażeni będą w jednorazowe rękawiczki i płyny do dezynfekcji rąk. Dodatkowo, co 2 godziny powierzchnie, w tym stanowiska do głosowania oraz blaty stołów, klamki i inne miejsca, z których wyborcy mogą korzystać, będą spryskiwane płynem dezynfekcyjnym do powierzchni - mówi Agnieszka Jachnik.

Chociaż przez wzgląd na zagrożenie epidemiologiczne, przed pierwszą turą spodziewano się rekordowo niskiej frekwencji, mieszkańcy i mieszkanki spełnili swój obywatelski obowiązek. W niedzielę, 26 kwietnia do urn poszło ponad 41 proc. uprawnionych do głosowania, co przełożyło się na 777 osób. Do wyborczej walki stanęło wówczas aż 8 kandydatów. Najwięcej, bo 301 głosów oddano na Igora Kołoszuka. 183 osoby poparły zaś kandydaturę Ryszarda Paecha.

Przypomnijmy, że przedterminowe wybory zarządzono w związku z mianowaniem dotychczasowego włodarza Obrzycka, Macieja Bieńka na drugiego wicewojewodę wielkopolskiego. Pierwotnie, obrzyczanie i obrzyczanki mieli wybrać nowego gospodarza 5 kwietnia. Z uwagi na zagrożenie epidemiologiczne termin wyborów przesunięto jednak na 19 kwietnia, a następnie – o kolejny tydzień. Jaki będzie finał drugiej tury? Czy frekwencja i tym razem dopisze? Przekonamy się o tym już w najbliższą niedzielę.