Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oferowali kilkaset miejsc pracy

Norbert Woźniak
Ryszard Kurczewski
O XII Powiatowych Targach Edukacji i Pracy rozmawiamy z dyrektorem Powiatowego Urzędu Pracy w Szamotułach, Jolantą Gałkowską.

Na Powiatowych Targach Edukacji i Pracy spotykają się przedstawiciele różnych środowisk. Co im to daje?

Od 12 lat staramy się, żeby mieszkańcy powiatu szamotulskiego mieli możliwość zorientowania się w aktualnej sytuacji na rynku pracy. Bo rynek pracy tworzą nie tylko pracodawcy, ale także ochotnicze hufce pracy, instytucje szkoleniowe, pracodawcy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw czyli także firmy jednoosobowe. To wreszcie także absolwenci szkół ponadgimnazjalnych oraz gimnazjów. Cała ta mieszanka ludzi ma podczas targów możliwość spotkania się i wymiany informacji. Dlaczego to takie ważne? Dlatego, że oszczędzamy czas i mamy możliwość spojrzeć na rynek z szerszej perspektywy. Obok dużych pracodawców jak Samsung, Amica, Ster czy Herkules spotykają się jednoosobowe działalności gospodarcze, które urząd pracy dofinansowuje. Od kilku lat staramy się, żeby firmy, którym przyznaliśmy dotacje z Funduszu Pracy były jak najlepiej wypromowane. W tym roku mieliśmy 5 takich podmiotów. Świadczą one usługi w różnym zakresie, ale zawsze znajdujemy dla nich miejsce. To takie nasze „oczka w głowie”. Rocznie powstaje ich około 70 - 90. My sprawujemy nad nimi pieczę przez rok, wiemy co się z nimi dzieje w tym okresie. Później nie mamy już takiej wiedzy, bo nie mają obowiązku kontaktować się z urzędem. Czasem spotykamy się, ale już w układzie pracodawca - urząd pracy. To bardzo nas cieszy. W związku z tym targi umożliwiają „odświeżenie” takich kontaktów. Dzwonimy do wielu osób i proponujemy możliwość zaprezentowania się. „Urząd pracy dla biznesu” to w czasie targów stały element. Stałym elementem są też instytucje szkoleniowe, ponieważ rynek pracy od kilku lat jest w fazie zmian, transformacji. Kładziemy nacisk na kształcenie ustawiczne. Myślę, że każda osoba zarejestrowania w urzędzie pracy powyżej 12 miesięcy, która jeszcze pracy nie zdobyła, powinna zastanowić się nad możliwością przeszkolenia się. Na targach było 14 instytucji szkoleniowych umożliwiających przekwalifikowanie. To dość duża gama możliwości. Szkoły ponadgimnazjalne to bardzo rozwijający się segment targów. Są też uczelnie wyższe. W tym roku było ich mniej. Być może wynika to z faktu, że tydzień wcześniej odbywały się duże targi edukacji i pracy w Poznaniu. Może ma to związek z tym, że najgorsze czasy w szkolnictwie wyższym mamy za sobą tzn. na studia idzie wyż demograficzny i uczelnie to doskonale wyczuwają.

Ile ofert pracy było w tym roku na targach?

Na targach oferowano ponad 300 ofert pracy, m.in. w zawodach: elektryk, operator maszyn i wózka widłowego, pracownik magazynowy, elektronik, pakowacz, logistyk, kucharz, kelnerka/kelner, pracownik księgowości, pracownik obsługi klienta.

Targi mają być nie tylko efektywne. Zazwyczaj są też efektowne...

Każdy z wystawców chce w jakiś sposób zostać zapamiętany. Każda szkoła przyjmuje inną strategię. Niektóre chwalą się swoimi absolwentami, ponieważ są wśród nich osoby zasłużone, znane, osoby publiczne. To jedna z „linii” przyjmowanych przez wystawców. Druga wiedzie poprzez osiągnięcia uczniów, ich indywidualne projekty. Często też kładzie się nacisk na zaprezentowanie profilu szkoły. Dotyczy to zwłaszcza tych, które przyjmują uczniów, bo chcą ich nauczyć konkretnych zawodów. Każdy chce w jakiś sposób odróżnić się od pozostałych. Możliwości w tej chwili są nieograniczone.

Jakie były najważniejsze stoiska na targach , jeśli chodzi o instytucje?

Promujemy pozyskiwanie środków na rozwój małych i średnich firm z innych źródeł niż Fundusz Pracy. Chodzi o środki pochodzące z Unii Europejskiej. Na targach był przedstawiciel Punktu Informacyjnego Funduszy Europejskich (PIFE) i każdy, komu odmówiliśmy środków na otwarcie działalności gospodarczej lub dofinansowania stanowiska pracy, miał możliwość rozmowy z osobą, która ma pełną wiedzę z zakresu możliwości pozyskiwania pieniędzy unijnych i wie na jaką działalność pozostały jeszcze środki. Dotyczyło to także pożyczek na rozpoczęcie działalności gospodarczej, które będą ponownie udzielane od lipca 2017 r. Był też doradca z Wielkopolskiej Izby Doradców Podatkowych, u którego było można zasięgnąć opinii dotyczącej wyboru formy opodatkowania działalności gospodarczej. Był Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Zabrakło w tym roku Urzędu Skarbowego.

Dlaczego - jako uczestnicy - możemy być z tych targów zadowoleni?

Wszyscy - zarówno ja, jak również moi poprzednicy kładziemy nacisk na to, żeby pojawili się pracodawcy z ofertami pracy. Zależy nam na każdym wystawcy, ale już w tej chwili możemy sobie pozwolić na to, żeby wybierać spośród kandydatów, ponieważ targi wpisały się już w schemat działań, kalendarz wydarzeń w ciągu roku. A z uwagi na brak targów w sąsiednich powiatach, trafiają do nas podmioty z sąsiedztwa.

Rozmawiał Norbert Woźniak

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto