Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Orszak Trzech Króli przeszedł przez szamotulski Rynek. W bazylice kolędowano wraz z "Szamotułami"

Magda Prętka
Magda Prętka
Orszak Trzech Króli w Szamotułach tym roku nie przeszedł od kościoła do kościoła. Mimo to był piękny, kolorowy, rozśpiewany! Zakończyło go wspólne kolędowanie z Zespołem Folklorystycznym "Szamotuły" w bazylice

Orszak Trzech Króli w Szamotułach

W piątkowe popołudnie 6 stycznia na szamotulskim Rynku kolędy śpiewano na wiele głosów. Stanowiły tło dla niezwykle radosnego wydarzenia, które zdaje się być dobrą prognozą dla miasta na nowy rok. Szamotulski Ośrodek Kultury wraz z Parafią pw. Matki Bożej Pocieszenia i św. Stanisława Biskupa tym razem zaprosili do udziału w nieco innym, acz barwnym i pięknym zarazem Orszaku Trzech Króli.

Nieopodal stajenki zgromadził się tłum mieszkańców i mieszkanek, pragnących wspólnie celebrować styczniowe święto. Nie przeszkodziła im w tym ani ponura pogoda, ani nieprzyjemny ziąb. Poczucie chłodu odchodziło zresztą w niepamięć z każdym kolejnym łykiem gorącej czekolady, którą zgodnie z zapowiedziami ks. proboszcza Tomasza Rena, bezpłatnie serwowano wszystkim przybyłym osobom.

Na ich głowach pojawiły się papierowe korony. W tłumie dostrzec można było nie tylko Trzech Króli, ale i Indianki oraz Mędrców, którzy drogę z Baborówka do Szamotuł pokonali na dostojnych koniach. Mieszkańcy i mieszkanki kolędowali wraz z zespołem parafialnym Boże Nutki, by chwilę po godzinie 16.00 podążając za Gwiazdą Betlejemską, ze śpiewem na ustach przemierzyć Rynek i udać się do bazyliki.

Zespół Folklorystyczny "Szamotuły" kolędował w bazylice

Kościół wypełnił się po brzegi. Wypełniła go też cudowna muzyka, wielka duma i piękno polskiej tradycji. Dzieje się tak za każdym razem, gdy Zespół Folklorystyczny "Szamotuły" sięga po kolędy i pastorałki, wzbudzając wśród słuchaczy i słuchaczy radość, szczerze ich wzruszając.

Blisko godzinny koncert naszpikowany był emocjami. Wielopokoleniowy zespół wraz z Kapelą Szamotulską przypomniał najpiękniejsze utwory świąteczne wpisujące się zarówno w narodową, jak i tą lokalną tożsamość. Kierujący nim Maciej Sierpiński nie musiał specjalnie namawiać publiczności do wspólnego śpiewu. Słowa kolędy "Cicha noc" z pewnością słychać było niemal w całym mieście!

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto