Ostroróg. Miał 2,4 promila alkoholu w organizmie. By wyciągnąć go z auta policjanci musieli wybić szybę!

W czwartkowy wieczór, 4 lutego funkcjonariusze policji z szamotulskiej drogówki interweniowali w Ostrorogu w związku ze zgłoszeniem dotyczącym nietrzeźwego kierowcy. Mundurowi dostrzegli go na ulicy Poznańskiej - osoba kierująca samochodem marki BMW nie potrafiła utrzymać prostego toru jazdy. Kierowca zignorował użyte przez policjantów sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania się i podjął próbę ucieczki.

Wyraźnie było widać, że kierujący ma problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy. Podejrzany, przejechał ulicą Szamotulską i wjechał w ulicę Kapłańską, gdzie wykonał manewr, który wskazywał na to, że próbuje zawrócić lub wjechać na teren jednej z posesji. Nie było to jednak dla niego takie proste, gdyż mężczyzna uderzył w słupek bramy wjazdowej. Policjanci zablokowali mu radiowozem możliwość dalszej jazdy. Mężczyzna próbował jeszcze wycofać, po czym i ruszając do przodu, ponownie uderzył w słupek - informuje Komenda Powiatowa Policji w Szamotułach.

Mundurowi próbowali zatrzymać kierowcę, lecz ten zabarykadował się w samochodzie i nie reagował na ich polecenia. W związku z brakiem reakcji, policjanci musieli wybić szybę w pojeździe. Za kierownicą BMW siedział 39-letni mieszkaniec gminy Ostroróg. Po sprawdzeniu go w policyjnym systemie okazało się, że mężczyzna miał już wcześniej zatrzymane prawo jazdy. Badanie stanu trzeźwości wykazało zaś, iż miał on 2,4 promila alkoholu w organizmie.

Samochód, którym kierował podejrzany został zabezpieczony, a mężczyzna trafił do policyjnych pomieszczeń dla osób zatrzymanych - informuje KPP Szamotuły.

Kolejnego dnia 39-latek został przesłuchany i usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Do obu zarzutów mężczyzna się przyznał.

Za pierwsze przestępstwo grożą 2 lata więzienia, za drugie 5 lat. Dodatkowo, mężczyźnie grozi zakaz kierowania pojazdami oraz grzywna. Policjanci z Posterunku Policji w Obrzycku wyjaśniać też będą kwestę wykroczeń - jazdy bez uprawnień oraz spowodowania zdarzenia drogowego - informuje komenda powiatowa.

Niestety to nie jedyne zdarzenie z udziałem nietrzeźwego kierowcy, do którego w ostatnim czasie doszło w Ostrorogu. W nocy z 3 na 4 lutego 39-letni mieszkaniec Obrzycka kierujący Oplem Vectrą, w trakcie wyprzedzania samochodu marki Kia Sportage, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w słup telekomunikacyjny. Do zdarzenia doszło na ulicy Wronieckiej. Jak się wkrótce okazało, mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie (szerzej na ten temat piszemy TUTAJ).

Policjanci apelują do kierowców o rozsądek i powstrzymanie się od wsiadania za kierownicę po spożyciu alkoholu.