Rywal naszych reprezentantów w tych rozgrywkach, to przedostatnia drużyna ligi. Na ostatnim miejscu sklasyfikowana jest ekipa, która z rozgrywek się wycofała. Więc sobotni przeciwnik Dragonsów - P.A. Nova Gliwice – to w sumie ostatnia grająca drużyna ligi. Teoretycznie ekipa z Pniew odniosła łatwe zwycięstwo jednak ponownie zabrało koncentracji, co spowodowało, że Dragonsi stracili cenne gole.
Mecz zaczął się bardzo szybko po myśli gospodarzy. Już w 4 minucie wynik otworzył Błaszyk, a w 9 minucie na 2:0 podwyższył Skrzypek. Tak szybko strzelone gole dały kibicom nadzieje na brawdiwy grad goli w tym spotkaniu. Do przerwy było jednak 3:0, a trzeciego gola w 12 minucie zdobył Hoły.
Po zmianie stron mecz miał już nieco inne oblicze. Hoły trafił na 4:0 w 21 minucie, a chwilę później gola zdobył Skrzypek, jednak nie na 5:0, a na 4:1, bo było to trafienie samobójcze. W tej samej minucie Skrzypek odrobił jednak samobója i z karnego trafił na 5:1. Goście w 38 minucie trafili dwukrotnie i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 5:3.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?