Wśród personelu SP ZOZ w Szamotułach stwierdzono 3 przypadki zakażenia koronawirusem. Izolacją objęto 2 pracowników laboratorium, a także lekarza pracującego na oddziale chirurgicznym. Na kwarantannę skierowano również ich najbliższych współpracowników.
- Wszystkie osoby, które miały kontakt z zarażonymi poddawane są dodatkowym testom - informuje Michał Wasilewski, rzecznik prasowy szpitala i dodaje, że do wtorkowego wieczoru, 15 września u wszystkich dodatkowo przebadanych wyniki testu na COVID–19 były ujemne.
Dyrekcja szpitala wdrożyła już specjalną procedurę, która obowiązywać będzie przez 7 dni. Obecnie, laboratorium pracuje tylko na potrzeby pacjentów i pacjentek szpitala. Inne osoby chcące wykonać badania, kierowane są do laboratoriów zewnętrznych działających w mieście. Równocześnie, wstrzymano przyjęcia na oddział chirurgiczny. Część pacjentów i pacjentek została wypisana do domu. Ci, którzy musieli zostać, znajdują się pod opieką dyżurujących lekarzy i pielęgniarek.
- W środę i czwartek (16 i 17 września - przyp. red.), sąsiadujący z laboratorium punkt krwiodawstwa będzie służył wyłącznie pacjentom SP ZOZ. Pracownikom punktu zostaną pobrane wymazy. Mamy nadzieję, że od piątku punkt zacznie przyjmować osoby z zewnątrz - honorowych dawców krwi - tłumaczy Michał Wasilewski.
Pozostałe oddziały, pracownie oraz poradnie pracują bez zmian, choć - jak podkreśla rzecznik szpitala - ze wzmożonymi środkami ostrożności.
- Ta sytuacja, to dla nas test stopnia przygotowań do zapowiadanego wzrostu zachorowań. Procedury działają - choroba została wykryta na bardzo wczesnym etapie w wyniku zaleconych pracownikom badań. Staramy się, by sytuacja w jak najmniejszym stopniu utrudniała pracę szpitala. Liczymy, że za siedem dni oddział chirurgiczny i laboratorium wrócą do normalnej pracy - informuje dyrektor szpitala Remigiusz Pawelczak.
W lecznicy nadal obowiązuje całkowity zakaz odwiedzin.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?