W ubiegłą sobotę po godzinie 17 Nadleśnictwo Wronki zawiadomiło szamotulskich strażaków o pożarze lasu w miejscowości Dębogóra. Dyżurny natychmiast zadysponował dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Szamotułach, trzy zastępy OSP Wronki, jeden zastęp OSP Chojno, OSP Amica, OSP Rzecin, OSP Jasionna, OSP Lubowo, OSP Wartosław. Dyżurny z Czarnkowa wysłał jeden zastęp OSP Piłka, OSP Miały i OSP Pęckowo.
Na miejscu zdarzenia strażacy zastali pożar sosnowego młodnika. Na miejscy działały już służby leśne, które próbowały gasić ogień. Okazało się, że pożar objął ok. 3 hektary lasu. Do pomocy wysłano dwa samoloty gaśnicze Dromader z bazy lotniczej Herburtowo i Krępsko, które zrzuciły wodę. Strażacy podali siedem strumieni gaśniczych w natarciu na palący się młodnik oraz cztery w obronie pozostałej części lasu nieobjętego pożarem. Na pobliskim stawie utworzono stanowiska poboru wody. Strażacy wspólnie z pracownikami nadleśnictwa wykonali pasy ochronne. Po ugaszeniu ognia teren pogorzeliska zalano wodą. Nadleśnictwo zadysponowało ciągnik z pługiem, który oborał teren pożaru. Spaliły się drzewa na powierzchni ok. 2,5 ha.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
