Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pniewscy patrolowcy „katem” pijanych kierowców

Jerzy Nowakowski
Tylko w miniony weekend policjanci z Pniew zatrzymali dwóch pijanych kierowców. Jak widać, nawet wysokie kary nie odstraszają od zasiadania za kółkiem na podwójnym gazie.

Do pierwszego zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę (3/4 sierpnia), po północy, Policjanci kontrolowali teren przy ulicy Jakubowskiej w Pniewach. Zauważyli tam BMW, którego kierujący nie dostosował się do znaku zakazu wjazdu. Patrolowcy zatrzymali samochód do kontroli drogowej. Za kierownicą auta siedział 30-letni mieszkaniec gminy Duszniki. Mężczyzna nie miał przy sobie prawa jazdy. Jak się okazało, trudno byłoby, żeby je miał, gdyż wcale nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem.
Policjanci także wyczuli od kierowcy zapach alkoholu. Podejrzenie, iż kierujący jest pod jego wpływem potwierdziło się po przeprowadzonym badaniu stanu trzeźwości. 30-latek miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Teraz czeka go sprawa nie tylko za jazdę pod wpływem alkoholu, ale także za jazdę bez uprawnień, a najmniejszym wykroczeniem jest złamanie przepisów drogowych…

Ci sami policjanci pełnili służbę także w nocy z niedzieli na poniedziałek, z 5 na 6 sierpnia. I znowu można ich było spotkać przy ulicy Jakubowskiej w Pniewach.
Już pod koniec sam swojej służby, około godziny 5.50 zatrzymali do kontroli samochód marki Volkswagen Passat. Tym razem zatrzymanie nie było tak zupełnie przypadkowe, bo patrolowcy dostali „cynk”, iż za kierowcą passata może siedzieć pijany kierowca. Był nim 39-letni mieszkaniec Sierakowa, który wręcz… zionął wódą. Badanie wykazało, że miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Sierakowianin stracił w tempie ekspresowym prawo jazdy a teraz czeka go sprawa karna za jazdę pod wpływem...

Nie tylko jeździ, ale też pływa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto