Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pniewska młodzież na Młodzieżowych Mistrzostwach U-19

OPRAC.:
Jakub Czekała
Jakub Czekała
Facebook Red Dragons Pniewy
W ostatni weekend lutego w Bielsku-Białej odbyły się Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w Futsalu w kategorii do lat 19.

W turnieju wystartowała młodzieżowa ekipa Red Dragons Pniewy. Ekipa z naszego terenu podczas zawodów wystąpiła w składzie: Maciej Michalak, Jan Obrocki, Cezary Fliger, Dawid Kubiak, Jakub Bogaczyk, Bartosz Chlebanowski, Marcin Małycha, Mikołaj Andrzejak, Kacper Wesoły, Jakub Tomala, Bartłomiej Gładyszewski i Paweł Andrzejak.

Red Dragonsi U-19 trafili do grupy D całego turnieju, gdzie rywalizowali z trzema ekipami z innych rejonów naszego kraju. Na nieszczęście pniewian, był to gospodarz zawodów, a zarazem zwycięzca z poprzedniego roku, a więc Rekord Bielsko - Biała. Niemal pewne będzie, że górale będą chcieli obronić tytuł, wykorzystując przy tym atut własnego boiska. Drugim rywalem była ekipa TAF Toruń, a trzecie – jak podkreślają Dragonsi w swojej relacji z turnieju – nieznana, a zarazem nieobliczalna ekipa Beniaminek 03 Starogard Gdański.

Pierwsze spotkanie na mistrzostwa, to pojedynek z reprezentantami województwa kujawsko – pomorskiego. Spotkanie ułożyło się po myśli ekipy z Wielkopolski. Po golu Mikołaja Andrzejaka nasi reprezentanci prowadzili 1:0. I jak wskazują – nic nie wskazywało katastrofy, jaka nastąpiła w drugiej połowie. A nastąpiła i to niemała, bo ekipa z Torunia strzeliła pniewianom aż 4 gole, a tym samym nie pozostawiła złudzeń na dobry start w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski.

Mecz numer 2, to pojedynek z gospodarzami. Skazywani od pierwszego gwizdka na porażkę piłkarze Red Dragons Pniewy sprawili niemałą sensację, bo nie dość, że nie pozwolili rywalowi na wiele, to jeszcze sami stwarzali sytuacje. W końcówce meczu prowadzili gospodarze, jednak nieznacznie, bo 3:2. Sytuację wykorzystali Wielkopolanie. Lotny bramkarz zrobił przewagę. Dragonsi trafili na 3:3, czym sprawili niemałą sensację.

Niestety – porażka w pierwszym spotkaniu pozbawiła naszej ekipy szans na awans. Te były tylko matematyczne, bo Bielsko Biała musiałaby przegrać z Toruniem, a Pniewy pokonać Starogard Gdański. To drugie się udało. Nasi zwyciężyli 7:1, jednak Toruń nie ograł gospodarzy, przez co Red Dragonsi – mimo zdobycia 4 punktów – musieli pożegnać się z turniejem.

Młodym pniewianom gratulujemy jednak postawy i życzymy kolejnych sukcesów w młodzieżowej piłce nożnej halowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto