Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pokój zagadek w szamotulskiej bibliotece, to pierwszy w mieście escape room!

Magda Prętka
Magda Prętka
W bibliotece na szamotulskim Rynku kryją się magiczne klucze. Jeden z nich otwiera drzwi do umysłu bibliotekarza. Kiedy do niego wejdziemy, nie tak łatwo już z niego wyjść. Jedynym sposobem na to jest rozwiązanie szeregu zadań i zagadek!

Pokój zagadek w szamotulskiej bibliotece

Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Szamotuły od kilku miesięcy poszerza i uatrakcyjnia swoją ofertę przekonując, iż jest miejscem nie tylko wypełnionym książkami, ale i takim, w który można po prostu miło spędzić czas. Od niedawna działa tu także pokój zagadek wzorowany na popularnych escape roomach, którego motywem przewodnim są… zamki i klucze. Nieprzypadkowo oczywiście.

- Koncepcja naszego pokoju zagadek opiera się na komiksie Joe Hilla i Gabriela Rodrigueza oraz ekranizacji Netflixa „Lock&Key”. To komiks o rodzinie Locków, która po śmierci ojca wraca do rodzinnej posiadłości „Key House” - ogromnego domu z wieloma zakamarkami, w których słychać szepty! Co ciekawe – słyszą je tylko dzieci. Z czasem okazuje się, że za szepty odpowiadają magiczne klucze, a każdy z nich posiada inną moc. Jeden pozwala na zmianę tożsamości, inny wywołuje ogień, jeszcze inny otwiera drzwi dokądkolwiek i przenosi bohaterów w dowolne miejsce, które sobie wymyślą. Jest też tzw. „klucz głowy”, który pozwala wejść do umysłu człowieka. W naszym pokoju natomiast wchodzimy do umysłu bibliotekarza – tłumaczy Izabela Damse – bibliotekarka, która opracowała koncepcję pokoju zagadek w szamotulskiej książnicy.

Zadania, zagadki i klucz!

Jak nietrudno się domyślić, w głowie bibliotekarza kryją się książki. Stąd też w pomieszczeniu zaadaptowanym na pokój zagadek znalazł się katalog, regały z lekturami, obrazy do nich nawiązujące, a nawet plakaty filmów będących ekranizacjami książek.

- Umysł bibliotekarza jest jednak bardzo pokrętny, więc jak ktoś już do niego wszedł, to nie tak łatwo z niego wyjść. By to zrobić gracz musi znaleźć tzw. „klucz dokądkolwiek”, czyli ten otwierający dowolne drzwi. Ale żeby nie było tak prosto, czeka na niego szereg zagadek związanych mniej lub bardziej z literaturą – opowiada Izabela Damse.

Rozwiązanie pierwszego zadania pozwala dotrzeć do kolejnej zagadki, a ta do następnych. Bibliotekarz ukrył jednak w pokoju sporo zmyłek. Trzeba zatem wykazać się czujnością i spostrzegawczością, by nie wpaść na błędny trop. Większość zadań opiera się na skojarzeniach, ale zagadek matematycznych też nie brakuje.

- W rozwiązywaniu zadań niekiedy pomagają cytaty, w których kryją się podpowiedzi. Czasem mogą też przeszkadzać – komentuje bibliotekarka.

Jak wejść do pokoju zagadek?

Z uwagi na fakt, że w pokoju zagadek znajdują się nie tylko lektury szkolne, ale i klasyki literatury, gra dedykowana jest przede wszystkim osobom dorosłym, uczennicom i uczniom klas VII i VIII szkół podstawowych, a także młodzieży ze szkół ponadpodstawowych. Preferowana liczba graczy to 5 osób, a maksymalny czas na rozwikłanie wszystkich zagadek i odnalezienie klucza otwierającego pokój wynosi 45 minut.

Biblioteka zaprasza wszystkie zainteresowane osoby do nietypowej zabawy z literaturą i filmem. Pokój zagadek czynny jest codzienne, ale z uwagi na kwestie logistyczne i techniczne obowiązują wcześniejsze zapisy. Wystarczy tylko zadzwonić lub napisać do książnicy i umówić konkretny termin. Udział w grze oczywiście jest bezpłatny.

Ku pamięci ks. Piotra Skargi, czyli Dzień Patrona w szamotul...

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto