Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjant ratuje kota

Robert Poczekaj
POLICJANT WSTRZYMAŁ RUCH NA KRAJÓWCE, BY RATOWAĆ KOTA. ZAWIÓZŁ GO DO KLINIKI.

Leżał na środku drogi i potrzebował pomocy. Potrącony kot miał wiele szczęścia, że krajową 92, na wysokości Pniew podróżował sierż. szt. Maciej Kimet. Zatrzymał pojazd, ubrał kamizelkę odblaskową i wstrzymał ruch. Zwierzaka przewiózł do lekarza weterynarii tym samym ratując mu życie.
Policjant Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. jadąc krajową 92 na wysokości Pniew w odróżnieniu od innych kierowców, zdecydował się przerwać swoją podróż. Powód? Na środku drogi leżał potrącony, młody kotek. Kiedy inni kierowcy jechali dalej sierz. szt. Maciej Kimet postanowił zareagować. Zatrzymując swoje auto w bezpiecznym miejscu, jak przystało na byłego policjanta ruchu drogowego ubrał kamizelkę odblaskową, wstrzymał ruch w obu kierunkach i zabrał zwierzaka. Ich wspólna podróż nie trwała jednak długo, bowiem właśnie w Pniewach policjant oddał kotka w ręce lekarza weterynarii.
Choć tych, którzy znają Maciej specjalnie dziwić to nie musi, bowiem wrażliwość i usposobienie tego policjanta jest powszechnie znane, to warto aby o tym jakich mundurowych ma Lubuska Policja dowiedzieli się inni. Kultura osobista, wrażliwość oraz częsta pomoc świetnie wykorzystywana jest przy współpracy tego policjanta z dziennikarzami, z którymi na co dzień Maciej ma do czynienia w relacjonowaniu zdarzeń z województwa lubuskiego. Brawo !
- Początkowo nie wyglądało to zbyt dobrze, teraz kotek ma się coraz lepiej - informuje policjant.
Kot schronienie znalazł schronienie w pniewskiej klinice Veticus. Z każdym dniem jest coraz silniejszy, walczymy o kociaka - zapewnia Weronika Grabska z kliniki Veticus

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto