Pomysły na sportową aktywność w czasie przymusowej izolacji

Pojawiły się za to ciekawe pomysły na własny rozwój fizyczny w domu, pod okiem zdalnie pracującego uchronić. Wygodne życie w zaciszu domowym, home office nie musi się wiązać z ryzykiem przybywających kilogramów.
- Dla osób, które do tej pory uczęszczały regularnie na siłownię i zajęcia fitness, wraz z TrainingSpot stworzyliśmy alternatywę. Mianowicie, utworzona została dla zainteresowanych osób, grupa na fb, na której ja i pozostali trenerzy umieszczać będziemy treningi online, a także live. Dostępne będą na niej również codzienne wyzwania, a także porady - objaśnia Joanna Świder - Królikiewicz.
Klub również zaoferował możliwość wypożyczenia drobnego sprzęt fitness, który pomoże w domowych treningach. W zeszłym tygodniu oddali już do użytku swoim klubowiczom trampoliny. Wiele osób już skorzystało z tej opcji. Na dzień dzisiejszy odwołano wiele zawodów. Pasjonaci biegów, jazdy na rowerze, nordic walking nie muszą jednak rezygnować ze swej pasji. Joanna Świder - Królikiewicz wraz z Arkiem Robakiem stworzyli platformę virtualfunrun.pl, na której promują Biegi Wirtualne. Na czym to polega?
- Są to wyzwania indywidualne. Można wyciszyć głowę i w samotności pobiegać w lesie, nad jeziorem, na łące z dala od ludzi, a realizację swych wyzwań porównać z innymi. Za udział w tych biegach można otrzymać medale. Część dochodu z tych wyzwań zostanie przeznaczona na darmowe zajęcia/treningi ogólnorozwojowe dla dzieciaków z Pniew i okolic (oczywiście kiedy wszystko wróci do normalności). - objaśnia pani Joanna.
Nieco inną formę aktywności sportowej proponuje trener personalny i fitness Marek Kurek.
- Pomysł robienia treningów on-line zrodził się w mojej głowie już wcześniej, gdzieś koło listopada. Szukałem czegoś co byłoby inne, zrobiłem mały research i doszedłem do wniosku, że jest to pewna nisza, szansa na dotarcie do szerszego grona i zainspirowania ludzi do aktywności w domu - opowiada historię swego pomysłu.
Jest to o tyle ciekawa propozycja na obecne czasy, gdyż nie trzeba wychodzić do siłowni, by rozwijać swoją kondycję. Można ćwiczyć w domu, lub uruchomić trening na telefonie. Trening przygotowany przez Marka Kurka może wykonywać każdy w pełni zdrowo ruchowy człowiek. Ma on charakter ogólnorozwojowy i dostarcza bodźców dla całego ciała. Wystarczą tylko dobre chęci, odrobina sprawności i można działać.
- Chcę również uruchomić zajęcia premium w zamkniętych grupach i tam skupić się np. na zdrowym kręgosłupie, spalaniu, brzuchu. To już powoli działa. Myślę, że jest kilka plusów takich zajęć. Ludzie zrozumieją, że trening można robić w zaciszu swego domu. Tak naprawdę nie potrzeba użycia jakiegokolwiek sprzętu. Ponadto mają trochę intymności, bo nikt inny ich nie widzi. Jest to częsta wymówka osób, które wzbraniają się przed przyjściem na zajęcia w siłowni - mówi trener Kurek.
O rozwoju kondycji swoich najmłodszych podopiecznych, a zarazem z nadzieją na kontynuację tegorocznych rozgrywek nie zapominają również w klubie Błękitni Wronki. Na Facebooku pojawiły się krótkie filmy z ćwiczeniami, które śmiało można wykorzystać na przydomowym podwórku. Nie tylko zawodnicy tęsknią za wspólnymi zajęciami.
Trener młodych zawodników PKS Orły Pniewy, Maciej Ponicki wysłał zadania do wykonania: ćwiczenia z opisem. Młodzi piłkarze mają też grupę, na której są w stałym kontakcie i omawiają kwestie treningów indywidualnych.
- Każdy zawodnik w naszej szkółce dostał plan treningowy - ćwiczenia, które może wykonywać w domu aby utrzymać sprawność fizyczną w tej trudnej sytuacji dla każdego. Aby nie zwariować w formie zabawowej również wysyłamy sobie wyzwania sportowe, które wykonujemy jak np. podbijanie gumowej piłki itp. - opowiada Maciej Ponicki.
Na razie dominuje zdalne stawianie zadań, jednak wobec potrzeb związanych z zaistniałą sytuacją, pojawia się coraz więcej ciekawych propozycji. Adaptujemy się do nowych, trudnych warunków. Jedną z form adaptacji są ciekawe zajęcia sportowe.

Utworzyliśmy grupę na Facebooku Karatecy Klubu Karate Isamashii. Codziennie karatecy dostają garść informacji na temat karate i języka japońskiego.Uczą się liczb i kolorów, dostają materiały na temat historii karate. Dla młodszych dzieci co kilka dni dorzucamy jeszcze kolorowanki nawiązującymi do karate i Kung fu Pandy - opowiada trenerka Karolina Wójcik
Codziennie karatecy dostają "challenge", gdzie wykonują trening z elementami karate. Trenerzy starają się im trochę te treningi urozmaicać, tzn. w jeden dzień dzieci losują trening na aplikacji Worldwall, w inny dostają film z instrukcjami co trzeba wykonać. Było wiele kreatywnych inspiracji. Po wykonaniu każdego zadania, młodzi zawodnicy meldują wykonanie zadania, niektórzy wstawiają zdjęcia inni filmiki. Młodszym dzieciakom rodzice potwierdzają wykonanie zadania. Aktywizacja się sprawdza.

Obecna sytuacji "kwarantanny" jest idealnym momentem na to, by w pożyteczny sposób zająć swe myśli. Nie mamy dużego wpływu na to, jak rozwijać się będzie dalej epidemia. Możemy jednak zadbać o swoje zdrowie i kondycję przy wykorzystaniu nowych technologii i ciekawych zajęć. Od dawna istnieją aplikacje, które to umożliwiają, jednak ciekawsze wydają się być formy związane osobami, które znamy z sąsiedztwa. Może sami znacie jakieś ciekawe inicjatywy?