Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat. Kłamstwo nie popłaca. Rzekomy Amerykanin trafił w ręce mundurowych

Magda Prętka
Magda Prętka
Archiwum NM
Kara do 5 lat więzienia oraz grzywna grozi 50-latkowi, który nie dość, że kierował samochodem pomimo sądowego nakazu, to na dodatek okazał mundurowym fałszywe prawo jazdy

Wyobraźnia kierowców chcących uniknąć konsekwencji za złamanie prawa, niekiedy zdaje się nie mieć granic. Pod koniec minionego tygodnia przekonali się o tym policjanci z szamotulskiej drogówki, którym zawiła historia rzekomego obcokrajowca od razu wydała się podejrzana. Wszystko zaczęło się zaś od kontroli drogowej.

W piątek, 18 września wieczorem, na drodze między Słopanowem, a Szamotułami uwagę funkcjonariuszy przykuła brawurowa jazda kierowcy BMW. Mężczyzna wyprzedzał inne pojazdy na oznakowanym skrzyżowaniu, a na dodatek znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Wykonany przez mundurowych pomiar wskazywał 140 km/h, w związku z czym stróżowie prawa zatrzymali "mistrza kierownicy" do kontroli.

- Mężczyzna przedstawił się funkcjonariuszom jako mieszkaniec Stanów Zjednoczonych. Okazał policjantom prawo jazdy, które miał wyrobić właśnie w USA. Na uprawnieniach wprawdzie widniał wizerunek mężczyzny, ale sam dokument i dziwne zachowanie kierowcy wzbudziły podejrzenia policjantów. Funkcjonariusze skontrolowali więc mężczyznę dokładnie i sprawdzili też przewożony przez niego bagaż, dzięki czemu znaleźli dowody na to, iż mężczyzna posiada zupełnie inne dane osobowe niż te, które widniały na przedstawionym dokumencie - relacjonuje mł. asp. Sandra Chuda z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.

Bardzo szybko okazało się, że mężczyzna kłamie. Wcale nie był on obywatelem USA, lecz 50-letnim mieszkaniem Poznania. Na dodatek posiał aktywny zakaz kierowania pojazdami. Kiedy prawda wyszła na jaw przyznawał policjantom, że miał nadzieję, iż uda mu się uniknąć konsekwencji.

Finalnie, funkcjonariusze zabezpieczyli jego samochód, a 50-latek trafił do policyjnego aresztu. Po zebraniu materiałów dowodowych usłyszał zarzuty kierowania samochodem pomimo sądowego zakazu oraz posłużenia się jako autentycznymi podrobionymi dokumentami stwierdzającymi posiadanie uprawnień do kierowania.

- Przyznał się do zarzucanych czynów - informuje mł. asp. Chuda i dodaje: - Oprócz postępowania w sprawie o niniejsze przestępstwa, policjanci wyjaśniają też sprawę przekroczenia dozwolonej prędkości oraz wyprzedzania w miejscu niedozwolonym.

Poznaniakowi może teraz grozić do 5 lat więzienia oraz grzywna. Znów sprawdziło się zatem stare porzekadło, że kłamstwo nie popłaca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto