Organizacja balów studniówkowych pod znakiem zapytania
Pandemia koronawirusa wywróciła do góry nogami nie tylko krajową gospodarkę, ale i życie społeczne. Problemy oraz ograniczenia dotykają również dzieci oraz młodzież. Bo chociaż wiele uczniów i uczennic doskonale radzi sobie z nauką zdalną, rozłąka ze szkołą, znajomymi i pedagogami, w istocie nie jest łatwa. Pod tym względem rok szkolny 2020/2021 będzie szczególnie trudny dla maturzystów i maturzystek. Egzamin dojrzałości co prawda dopiero za pół roku, więc wszystko może się jeszcze zmienić na lepsze, ale co ze studniówkami? To przecież właśnie w grudniu młodzież powinna zabrać się za przygotowania do wielkiego balu.
Studniówki się nie odbędą?
Wprowadzone przez rząd obostrzenia uniemożliwiają organizację większych zgromadzeń i jakichkolwiek imprez. Tym samym również tradycyjne zabawy inaugurujące odliczanie 100 dni do matury, póki co, stoją pod dużym znakiem zapytania.
- Już w lutym br. rodzice zarezerwowali termin imprezy w jednym z lokali wybranym przez młodzież. Studniówki planuje się przecież z wyprzedzeniem, by nie szukać odpowiedniego miejsca na ostatnią chwilę. Wiem, że wpłacili nawet zaliczkę, ale restauracja, póki co, jest zamknięta. W zeszłym tygodniu odbyły się wywiadówki podczas, których ten temat również był poruszany. Rodzice wraz z młodzieżą zadecydowali, że na razie poczekają na rozwój wydarzeń, bo być może w zakresie organizacji imprez coś się zmieni - mówi Justyna Szaniawska - Budaj, dyrektorka Zespołu Szkół nr 1 w Szamotułach.
Bale maturalne alternatywą dla studniówek?
Decyzji w sprawie studniówkowego balu nie podjęli jeszcze również maturzyści i maturzystki ze Szkoły na Leśnej we Wronkach.
- Na razie czekamy. Studniówka została zaplanowana na pierwszą połowę lutego, więc jeszcze wszystko może się wydarzyć - komentuje Monika Kozber, dyrektorka wronieckiego Zespołu Szkół nr 1 - Jeśli okaże się jednak, że organizacja studniówki nie będzie możliwa, już jakiś czas temu zaproponowaliśmy uczniom, aby w takiej sytuacji rozważyli możliwość przygotowania imprezy po maturze - w formie balu maturalnego. To pewnego rodzaju alternatywa dla studniówki, która na dodatek mogłaby stać się okazją do pięknego pożegnania ze szkołą - dodaje.
Rozwiązanie to być może rozważą też uczennice i uczniowie z szamotulskiego "Rolnika". Bo tu pewnym już jest, że studniówka się nie odbędzie.
- Biorąc pod uwagę sytuację epidemiologiczną oraz kolejne obostrzenia, już w październiku wraz z rodzicami zdecydowaliśmy, że nie ma co planować imprezy, skoro nie wiadomo, co wydarzy się w styczniu - mówi Zygmunt Sługocki, dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Szamotułach - Pojawiła się wtedy wstępna propozycja dotycząca powrotu do starej tradycji organizacji balu maturalnego już po egzaminach - np. pod koniec maja. W chwili obecnej trudno jednak cokolwiek planować - tłumaczy Sługocki.
Niewiadome towarzyszą także uczennicom i uczniom ostatnich klas z pozostałych szkół średnich działających w powiecie szamotulskim. Czy po raz pierwszy w historii studniówki faktycznie się nie odbędą?
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?