Powiat szamotulski. Młodzież spotyka się z żywą historią podczas "Wizyt w miejscach pamięci"

"Wizyty w miejscach pamięci"

Od roku 2016 szkoły ponadpodstawowe, dla których organem prowadzącym jest Powiat Szamotulski biorą udział w projekcie edukacyjnym pn. „Wizyty w miejscach pamięci”. Opiera się on na wyjazdach młodzieży do placówek muzealnych znajdujących się w Żabikowie i Chełmnie nad Nerem.

Odwiedzając miejsca, w których podczas II wojny światowej działały obozy hitlerowskie uczennice i uczniowie mogą spotkać się z żywą historią, a przez to lepiej zrozumieć tragizm tamtych czasów.

Młodzież na nowo odkrywa karty tragicznej historii

W bieżącym roku szkolnym maturzyści i maturzystki z I Liceum Ogólnokształcącego w Szamotułach uczestniczyli w zajęciach zorganizowanych w muzeum byłego niemieckiego Obozu Zagłady Kulmhof w Chełmnie nad Nerem. To tu, na nowo odkrywali karty historii, wsłuchując się m.in. we fragment wspomnień Szymona Srebrnika - nastoletniego więźnia, jednej z kilku osób, której udało się przeżyć koszmar obozu.

- Na wystawie czasowej uczennice i uczniowie możliwość poznania niezwykłego świadectwa, czyli pamiętnika Rywki Lipszyc. 11 - latka wraz z rodziną trafiła do łódzkiego getta i mimo utraty bliskich nie traciła nadziei na odmianę losu. Jej pamiętnik znalazła radziecka lekarka w Auschwitz. Po ponad 60 latach od odnalezienia, pamiętnik trafił do Stanów Zjednoczonych, gdzie został przetłumaczony z języka polskiego i wydany – opowiada Wiesława Araszkiewicz, nauczycielka historii z szamotulskiego liceum.

"Trzeba cieszyć się tym, co się ma, szanować drugiego człowieka i cenić życie"

Maturzyści i maturzystki odwiedzili również Las Rzuchowski, gdzie uczcili pamięć wszystkich ofiar. Dla wielu osób było to bardzo trudne, acz ważne przeżycie.

- Historia Żydów była mi znana ze szkoły ale trudno było sobie wyobrazić co ci ludzie przeżywali, jakie mieli obawy, o czym myśleli. Dzięki takim historycznym miejscom pamięci lepiej rozumiemy trudności z jakimi się zmagali. Zawsze gdy jest mi źle, jestem smutna bo nie mogę np. kupić sobie nowych butów lub kosmetyków, czy nie chce mi się iść do szkoły przypominam sobie jakie kiedyś ludzie mieli problemy. Dzieci nie mogły chodzić do szkoły pomimo tego, że bardzo chciały, to było ich marzenie. W tych obozach ginęli ludzie, matki, ojcowie, dziadkowie i dzieci, niektórzy byli w moim wieku. Widząc miejsca i słuchając  historii zdałam sobie sprawę z powagi sytuacji, zaczęłam darzyć tych ludzi ogromnym szacunkiem – komentuje Jagoda Łucak, maturzystka z Szamotuł - Żydzi codziennie bali się o swoje życie, przetrwanie było dla nich priorytetem. Wydaje mi się że, nie poradziłabym sobie na ich miejscu i uświadamiam sobie, że trzeba cieszyć się tym co się ma, szanować drugiego człowieka i cenić życie – dodaje.

Zdanie to podziela również inna uczestniczka projektu, mówiąc o konieczności dostrzeżenia tego, jak wiele człowiek dziś posiada.

- Uważam, że powinniśmy docenić to co mamy, dobrobyt, dach nad głową, ciepłe posiłki. Trzeba pamiętać o tych ludziach, którzy stracili tu życie i okazać im szacunek. Pamięć możemy pokazać poprzez odwiedziny w takich miejscach – komentuje maturzystka.

Ważna rola Powiatu Szamotulskiego

Jeszcze w tym roku projekt pn. „Wizyty w miejscach pamięci” realizowany będzie przez młodzież z szamotulskiego „Rolnika” oraz Zespół Szkół nr 2 we Wronkach. Pozostałe szkoły planują kolejne wyjazdy.

Zgodnie z założeniem, uczennice i uczniowie najstarszych klas odwiedzają muzeum byłego niemieckiego obozu zagłady Kulmhof w Chełmie nad Nerem, a młodsi – Muzeum Martyrologiczne w Żabikowie - miejsce upamiętniające założony przez hitlerowców niemiecki obóz karno – śledczy, a także obóz pracy przymusowej dla Żydów.

Wyjazdy młodzieży do miejsc pamięci organizowane są przez nauczycieli i nauczycielki ze wszystkich szkół biorących udział w projekcie (zespoły szkół nr 1, 2 i 3 w Szamotułach oraz zespoły szkół nr 1 i 2 we Wronkach). Od 2016 roku finansuje go samorząd powiatowy.

- Powiat Szamotulski jest jednym z niewielu samorządów doceniających wagę nauczania w autentycznych miejscach pamięci – podkreśla Wiesława Araszkiewicz.