PRAWO JAZDY - Egzamin na "prawko" w Szamotułach?

W sejmie przygotowywany jest projekt ustawy, która zezwalałaby na zdawanie egzaminów prawa jazdy w powiatach. – Jesteśmy nawet zainteresowani powołaniem takiego ośrodka – przyznaje Paweł Kowzan, starosta powiatu szamotulskiego.

Na ulicach nawet mniej szych miast, takich jak Szamotuły ruch jest coraz większy. Widać to choćby po korkach, które ustawiają się przez całą długość miasta. Coraz więcej osób ma samochody i chce zrobić prawo jazdy. Pomysł przeniesienia egzaminów do powiatu zrodził się w Chojnicach. W Szamotułach z zainteresowaniem przyjęto nową ideę.

W powiecie szamotulskim działa ponad dwadzieścia szkół prowadzących kursy na prawo jazdy. Kursanci z powiatu szamotulskiego zdają obecnie egzaminy na prawo jazdy w Poznaniu i w Pile. Wiąże się to z ciągłym dojeżdżaniem do tych miast, aby nauczyć się w nich poruszać. Przeniesieni egzaminu do miast powiatowych miałoby ułatwić dostęp do egzaminu mieszkańcom powiatu. – Uważam, że pomysł jest warty rozważenia – mówi Stanisław Renn, właściciel Szkoły Nauki Jazdy w Szamotułach. – Jest wiele osób, które chcą dziś zrobić prawo jazdy tylko po to, żeby móc zawieźć dziecko do szkoły czy pojechać na zakupy. To są kierowcy, którzy nigdy nie będą jeździć po Poznaniu. Według instruktora wciąż wiele osób rezygnuje z kursu, ponieważ boi się, że nie zda egzaminu w Poznaniu i nie poradzi sobie w dużym mieście. – Kierowca powinien znać swoje umiejętności – tłumaczy. – Jeśli ktoś będzie chciał jeździć po Poznaniu to pojedzie i oswoi się z większym miastem. Według niego kursanci powinni mieć wybór, gdzie chcą zdawać egzamin.

Więcej w piątkowym wydaniu Dnia