Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Problem smogu nie dotyczy tylko dużych miast, ale również Szamotuł!

Magda Prętka
Magda Prętka
Magda Prętka
Czy na pewno wiemy, czym oddychamy? Czujniki służące do pomiaru jakości powietrza pozwalają bardzo szybko uzyskać odpowiedź na to pytanie

Walka ze smogiem stała się w tej dekadzie jednym z priorytetów działań podejmowanych już nie tylko przez organizacje zajmujące się szeroko rozumianą ekologią i dbałością o środowisko naturalne, ale i samorządy, podległe im jednostki, a także przedsiębiorstwa. W cykl przedsięwzięć mających na celu zwiększenie świadomości mieszkańców w zakresie tego, czym faktycznie oddychają wpisują się m.in. programy edukacyjne realizowane w szkołach, kampanie społeczne, ale i działania strażników miejskich kontrolujących materiały spalane w piecach.

„Nie” dla smogu powiedział także Urząd Miasta i Gminy Szamotuły, który od kilku miesięcy uczestniczy w programie pn. „Czyste Powietrze”. W ramach projektu, na obszarze Metropolii Poznań łącznie zainstalowanych zostanie 160 czujników służących do pomiaru jakości powietrza.

– Na terenie Miasta i Gminy Szamotuły, w ramach tego projektu, zlokalizowano 7 czujników. Znajdują się one w Szkołach Podstawowych nr 2 i 3 w Szamotułach, w ławce solarnej w Parku Zamkowym, w Brodziszewie, Pamiątkowie, Baborowie i Przyborowie – informuje Tomasz Grabowski z szamotulskiego magistratu.

Mieszkańcy, w każdej chwili mogą zapoznać się z wynikami pomiarów za pośrednictwem strony internetowej urzędu www.szamotuly.pl, w zakładce „sprawdź jakość powietrza”. Badania w tym zakresie prowadzone są jednak przez wiele instytutów i organizacji działających w całej Polsce, jak i przez osoby prywatne. Informacje na temat zanieczyszczenia powietrza znajdziemy m.in. na mapie Airly, działającej zarówno w formie strony internetowej, jak i aplikacji na smartfona. Mapa prezentuje wyniki pomiarów prowadzonych również w Szamotułach, w oparciu o 4 czujniki zlokalizowane w mieście – na terenie osiedla domów jednorodzinnych przy ulicy Zielonej, na Alei Jana Pawła II, przy ulicy Kolarskiej i Wojska Polskiego. Sponsorem dwóch z wymienionych czujników jest Ko-generacja Zachód SA, a pozostałych Vowie Studio Plus oraz Aviva.

– Pomiar przy pomocy czujnika Airly ma służyć bieżącemu monitorowaniu poziomu szkodliwych pyłów PM1, PM2.5, PM10 w miejscach, w których działa spółka Kogeneracja Zachód. Jako wytwórca efektywnego i niskoemisyjnego ciepła systemowego chcemy pokazać obiektywne korzyści wynikające z przyłączenia się do sieci ciepłowniczej. W dzielnicach - miejscach, gdzie istnieje jeszcze duża ilość przydomowych kotłów opalanych paliwem stałym, stan zanieczyszczenia powietrza jest wielokrotnie wyższy niż w miejscach, gdzie dostarczane jest nasze ciepło systemowe – mówi Paweł Stapf odpowiadający za rozwiązania technologiczne w spółce Kogeneracja Zachód.

Czujniki służące do pomiaru jakości powietrza, to jednak przede wszystkim inwestycja w edukację mieszkańców. Jak podkreśla Paweł Stapf, dane udostępniane publicznie pozwalają szamotulanom reagować na aktualny stan powietrza np. rezygnując z aktywności fizycznej poza domem w sytuacjach wysokiego stężenia pyłów, które bezpośrednio zagrażają zdrowiu. Są również dowodem na to, że problem smogu nie bierze się znikąd.

– Lokalne zapylenie jest produkowane i emitowane lokalnie, co pokazują czujniki – wystarczy kilka kilometrów, żeby z powietrza przekraczającego normę nawet 1000 proc. przenieść się na obszar, gdzie wartość zapylenia jest znacząco poniżej norm, pomimo trwającego sezonu grzewczego. Edukacja za pomocą czujników pozwala pokazać, że problemem nie jest tylko używanie kopciuchów i palenie „byle czym”. Każde paliwo stałe spalone w piecu tj. węgiel, drewno, ekogroszek, brykiet, czy pelet, wiąże się z wysoką emisja pyłów. Czujnik, który zbiera dane online pokazuje to natychmiast – podkreśla Paweł Stapf.

Mieszkanka szamotulskiego Rynku, Marta Galus – Trybulec już od kilku lat obserwuje pogarszający się stan powietrza w mieście, szczególnie w ścisłej zabudowie centrum.

– Czujniki, to bardzo dobra forma uświadamiania mieszkańców w zakresie dbałości o to, czym oddychamy. Sama sprawdzam wyniki pomiarów, które czarno na białym pokazują, że problem smogu nie dotyczy już tylko dużych miast, ale również Szamotuł. W okresie grzewczym można to zaobserwować gołym okiem, gdy z kominów wielu kamienic na Rynku wydobywa się czarny dym. Wieczorami, w świetle latarni widać nawet kłęby dymu unoszące się niczym mgła. Zimą nie otwieramy okien od strony ulicy, by mieszkanie nie przesiąknęło tym smrodem. O swoich podejrzeniach dotyczących spalania śmieci przez mieszkańców kilkakrotnie alarmowałam straż miejską, ale w tym przypadku reakcja musi być natychmiastowa, bo inaczej nikt nie jest w stanie udowodnić, że w piecach znalazły się materiały niedozwolone – podkreśla szamotulanka i sugeruje, że dobrym rozwiązaniem byłby montaż czujników mierzących jakość powietrza w obiektach użyteczności publicznej.– Dodatkowo, powinny one zostać w jakiś sposób wyeksponowane wraz z tablicą, na której wyświetlane są wyniki. Dzięki temu do mieszkańców trafiłaby jasna informacja, a ci, którzy palą śmieci w piecach może zrozumieliby, że trują nas wszystkich – dodaje.

Świadomość społeczna w zakresie zagrożeń, jakie niesie za sobą smog, zdaje się powoli rosnąć. Wymieniamy kotły, przesiadamy się z samochodów na rowery. Pytanie tylko: czy nie jest już za późno?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto