Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Recenzja: Kruger&Matz EDGE 1084 LTE

Redakcja
Kruger&Matz Edge 1084 LTE
Kruger&Matz Edge 1084 LTE
Marka Kruger&Matz znana jest głównie ze sprzętów car audio. Ostatnio na rynku można znaleźć coraz lepsze smartfony i tablety tej marki. Jednym z nich jest hybryda tableta i netbooka EDGE 1084 LTE.

Dzięki uprzejmości Pani Anny Malitka-Babik z firmy Lechpol, producenta marki Kruger&Matz dostałem w lipcu na dwu tygodniowe testy urządzenie typu 2in1, czyli hybrydę netbooka i tableta pracującego pod kontrolą najnowszego systemu operacyjnego giganta z Redmond, który jak na taki sprzęt bardzo przyzwoicie działa.

Tablet ten został stworzony głównie z metalu, jednak są także zastosowane elementy tworzywa sztucznego, prawdopodobnie w celu polepszenia zasięgu wbudowanych anten. Na górnej krawędzi znajdują się standardowe przyciski dla każdego tableta, na przeciwnej krawędzi zaś piny do podłączenia klawiatury, którą otrzymujemy w zestawie oraz otwory, które umożliwiają przyczepienie tej klawiatury.

Na lewej krawędzi znajdziemy gniazda: micro sd i micro sim, micro usb 3.0, micro usb 2.0, które służy również do ładowania urządzenia, niżej wyjście mini hdmi oraz mini jack, z prawej zaś strony dwa głośniki. Z przodu i z tyłu znajdują się dwie kamerki o rozdzielczości 2 MP, czyli 1732×1155. Zastosowano tutaj niewymienialną baterię o pojemności 7.500 mAh oraz 10. punktowy ekran dotykowy w technologii IPS o rozdzielczości 1920×1200 px. Rozmiar wyświetlacza, to 10,1 cali w proporcjach 16:10. Niestety, obudowa się palcuje.

Dołączona do zestawu klawiatura jest urządzeniem dedykowaną do tego modelu tableta. Niestety posiada mały skok klawiszy, przez co na dłuższą metę pisanie na tym netbooku może być dla niektórych uciążliwe. W klawiaturze znajdują się dwa pełnowymiarowe porty USB. Klawisze touchpada są za blisko siebie, przez co klikając w prawy przycisk, czasem wciska się lewy.

Na pokładzie znajdziemy chipset Intel® Atom™ x5-Z8300 z procesorem Quad-core 1,44 GHz oraz 2 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej Flash. Tablet ten posiada przeciętną łączność LTE, GPS, Wi-Fi i Bluetooth w wersji 4.0.

Niestety, produkt, którego stworzył „polski Steve Jobs”, czyli Michał Leszek z Garwolina nie jest wydajny. Dla przykładu podam, że gdy przeglądałem newsy z czytnika RSS i otwierałem kilka w nowej karcie, system się strasznie spowalniał a karty, które chwilę wcześniej przeglądałem, musiałem na nowo przeładować. Problemem tu jest również modem LTE. Już wolałem użyć domowego Wi-Fi lub używając mojego „podróżnego” routera. Fajnie, że jest po wyjęciu tableta z zatrzasków klawiatury automatycznie włącza się tryb tabletu, czyli między innymi zmienia się interfejs i włącza się autoobrót ekranu. Niestety, ta hybryda lubi się nagrzewć, więc podczas używania go jako tabletu, można odczuć pewnego rodzaju uciążliwość.

W zestawie poza tabletem, którego wymiary wynoszą 263 x 168 x 9 mm i waga 620 g oraz instrukcją i kartą gwarancyjną znajdziemy również klawiaturę, przejściówkę z mini usb 3.0 na zwykłe USB, kabel USB i ładowarkę modułową. Przydałoby się jeszcze jakieś etui. Podsumowując, uważam, że sprzęt ten jest godny uwagi ale polecam go ludziom, którzy używać go zamierzają tylko na wyjazdy lub jako drugi, dodatkowy netbook. W chwili publikacji tego tekstu za urządzenie w sklepie sieciowym producenta należało zapłacić 1.299,00 zł.

Na blogu pod tym adresem znajduje się mini galeria przykładowych zdjęć wykonanych tym tabletem.

od 12 latprzemoc
Wideo

Akcja cyberpolicji z Gdańska: podejrzani oszukali 300 osób

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto