- Chciałem na swój sposób uczcić śmierć papieża i najpierw wyrzeźbiłem z topoli jego drewnianą podobiznę. Zainteresowało się nią TMZW, padł pomysł, że mogłaby stanąć na poświęconym Janowi Pawłowi II skwerze. Jednak topola nie jest odpowiednim surowcem, dlatego wykonałem kolejną rzeźbę z żelbetonu - mówi artysta. Pierwowzorem pierwszej rzeźby był, papież idący pod wiatr, dźwigający ciężar życia.
- Na drugiej papież jest mocniejszy, jakby młodszy, wzrokiem ogarniający przestrzeń - opowiada rzeźbiarz. Przewodniczący TZMW Paweł Bugaj dopowiada, iż odbyło się kilka spotkań konsultacyjnych burmistrza Wronek, przedstawicieli TMZW i proboszczów wronieckich parafii, w sprawie wyboru rzeźby i jej umiejscowienia. Po burzliwych dyskusjach strony doszły jednak do porozumienia, którego efekt zobaczymy już w czerwcu.
Kim jest artysta, który wykonał dla Wronek tę rzeźbę? Rzeźbieniem zajął się już w wieku 6 lat . Później wykonywał inne prace, ale jak mówi zamiłowanie do rzeźbienia zawsze w nim było. Marek Kropaczewski maluje także obrazy.
- Przez cztery lata mieszkałem w Kanadzie. To tam pozostawiłem około sto prac. Malowanie było sposobem na tęsknotę za krajem - dodaje. Artysta miał też już kilka wystaw w Poznaniu i Muzeum Regionalnym we Wronkach. Jak sam mówi, teraz główną inspiracją jest dla niego okoliczna przyroda oraz Wronki, które stały się inspiracją do wykonania cyklu płaskorzeźb.
- Bardzo chciałem wziąć udział w konkursie na logo Wronek, prezentując jedną ze swoich prac. Niestety nie udało mi się wykonać płaskorzeźby w wyznaczonym terminie. Tradycyjne metody dłuta i pędzla przegrywają pod tym względem z komputerem - mówi z żalem i zaraz dodaje, że najważniejsze to mieć w życiu zainteresowania i swoją pasję, a ta rzeźba to ich efekt.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?