Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmieci w Szamotułach - z parków na ulice!

Magda Prętka. Katarzyna Grochowska
Śmieci w Szamotułach
Śmieci w Szamotułach Katarzyna Grochowska
Śmieci w Szamotułach. Zamiast do kubła lub śmietnika – na ulicę. W taki sposób coraz więcej mieszkańców postępuje z workami pełnymi odpadów

Szamotulanie stają się coraz bardziej leniwi. Ci, którym worków z odpadami nie chce się już wywozić do okolicznych lasów lub miejskich parków, zostawiają śmieci na... ulicach! Dzikie składowiska wyrastają bowiem w Szamotułach jak grzyby po deszczu. Choć na razie nie stanowią jeszcze problemu na skalę masową, trudno nie zauważyć ich w miejskiej przestrzeni. Worki z odpadami pozostawiane są przy marketach, na terenie pustostanów znajdujących się w centrum, na osiedlach, trawnikach, a coraz częściej – również przy ulicznych koszach.

– Niekiedy, jak idzie się na Rynek człowiek ma takie wrażenie, jakby ludzie w laczkach schodzili z piętra w kamienicy i zostawiali worki na chodniku – komentuje Anna Wiśniewska z Szamotuł mieszkająca w pobliżu Rynku – Oczywiście nie zawsze tak to wygląda, ale ludzka bezczelność przechodzi granice. Czy śmietniki są aż tak daleko? czy kubły są aż tak przepełnione? Jak tak dalej pójdzie, to szamotulanie, wzorem osób mieszkających na wielkich osiedlach w dużych miastach będą wyrzucać śmieci przez okno. To straszna prognoza, ale może się spełnić – dodaje.

Ostatnio, przestrzenią do stworzenia kolejnego składowiska odpadów, stał się teren przy ulicy Sportowej – pomiędzy marketem Lidl, a dzikim parkingiem przy dworcu PKP. Któryś z mieszkańców pozostawił tam kilka sporych worków ze śmieciami, w których znajdowały się m.in. puste butelki oraz opakowania po produktach spożywczych. Wkrótce potem część worków rozszarpana została przez zwierzęta, a odpadki rozniosły się po okolicy.

Do podobnych sytuacji w mieście dochodzi bardzo często. Śmieci, do czego nie trzeba chyba nikogo specjalnie przekonywać, wrzucane są również do rzeki Samy, która przepływa niopodal Rynku. A tam znaleźć można szeroką gamę produktów – od rozmaitych butelek, przez ubrania, na wielkogabarytowych sprzętach jak telewizory skończywszy. Z problemem tym Szamotuły borykają się już od wielu lat.

O zaśmiecaniu ulic jest głośno w szamotulskim magistracie od bardzo dawna. – Miasto wydaje pieniądze i kupuje dodatkowe kosze na śmieci, ale co z tego? – pyta retorycznie Andrzej Franke z Urzędu Miasta i Gminy Szamotuły – Mieszkańcy nie wyrzucają śmieci do koszy, wygodniej jest wyrzucić obok niego – dodaje z przykrością.

Podobnie sprawa wygląda w przypadku osób, które nie uiszczają opłat za wywóz nieczystości stałych i pod osłoną nocy podrzucają odpady do lasów, parków, a ostatnio – po prostu zostawiają je przy ulicach. Czy jest na to jakaś rada? Zdaniem Macieja Grążki, komendanta straży miejskiej w Szamotułach, wyjściem z całej sytuacji mogą być wyższe kary nakładane na mieszkańców nielegalnie składujących odpady. Obecnie wynoszą one zaś od 20 do 500 zł. W tym przypadku jednak sprawcę trzeba złapać na gorącym uczynku.

Służby wraz z urzędem prowadzą również akcje edukacyjne w tym temacie, które adresowane są do dzieci i młodzieży. Problem jednak w tym, że przepisy łamią przede wszystkim dorośli. Straż miejska może zatem pouczać, nakładać mandaty i tropić „śmieciarzy”, ale dopóki mentalność w tej kwestii nie ulegnie zmianie, raczej nie będzie można mówić o czystych Szamotułach. Niestety.

Wychodząc na przeciw problemowi, zachęcamy więc wszystkich mieszkańców, by fotografowali sytuacje, w których miejska przestrzeń jest zaśmiecana i wysyłali je do naszej redakcji na adres: [email protected] lub [email protected]. Zdjęcia będziemy cyklicznie publikować i przekazywać straży miejskiej. To właśnie u strażników powinniśmy też zgłaszać wszystkie przypadki, w których istnieje przypuszczenie tworzenia dzikich wysypisk lub nielegalnego składowania odpadów przez daną osobę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto