Spółdzielnia socjalna w Szamotułach będzie zatrudniać niepełnosprawnych

Spółdzielnia socjalna w Szamotułach

Na tę wiadomość wielu mieszkańców naszego powiatu czekało od lat. Zatrudnianie osób niepełnosprawnych intelektualnie w Szamotułach wydawało się niemożliwe. Na szczęście - do czasu. W Grodzie Halszki powstanie spółdzielnia socjalna, w której pracować będą podopieczni szamotulskich Warsztatów Terapii Zajęciowej. Spółdzielnia to jednak nie firma, działać będzie na innych zasadach, więc rynkowy rachunek ekonomiczny nie będzie miał tu zastosowania.

Funkcjonujące w Szamotułach Warsztaty Terapii Zajęciowej nie są dla niepełnosprawnych placówką zarobkową. Ich idea polega na prowadzeniu zajęć, podczas których powstają produkty takie jak rękodzieło. Prawo nakazuje, aby zarobione pieniądze wydać na integrację społeczną uczestników. To np. wycieczki, czy imprezy z udziałem podopiecznych. WTZ nie prowadzą działalności gospodarczej. Skupiają osoby z całego powiatu szamotulskiego z orzeczeniami o różnym stopniu niepełnosprawności. Wszystkie są niepełnosprawne intelektualnie. Występują u nich również dysfunkcje ruchu, wzroku czy słuchu.

Podopieczni czasem otrzymują niewielkie sumy pieniędzy, które służą treningowi ekonomicznemu. Chodzi o dokonywanie drobnych zakupów pod okiem opiekunów. Zadaniem warsztatów jest także przygotować niepełnosprawnych, którzy się do tego kwalifikują, do wypuszczenia na rynek pracy w warunkach pracy chronionej.

- Podejmowaliśmy próby rozpoczęcia stażów przez osoby niepełnosprawne. Na przykład Floyd wychodził naprzeciw i kilku naszych uczestników miało tam staże. Jeden z nich nawet go powtórzył - mówi siostra Grażyna Koźlik.

Niestety te działania nigdy nie spotkały się ofertami stałej pracy na etacie.

Od lat toczyły się rozmowy na temat utworzenia spółdzielni socjalnej. Ostatnio w starostwie odbył się ciąg spotkań, w których uczestniczył przedstawiciel stowarzyszenia „Barka” z Poznania. Zawarto porozumienie z powiatem. Strony zdecydowały się na utworzenie spółdzielni na terenie szamotulskich WTZ.
Niepełnosprawni pod opieką będą wykonywać pracę i zarabiać pieniądze.

- Chodzi o to, żeby otoczyć opieką osoby zagrożone wykluczeniem zawodowym -mówi s. Grażyna Koźlik.

Celem przedsięwzięcia jest nabycie przez uczestników poczucia większej samodzielności i wzrostu poczucia własnej wartości. W tym przypadku nie chodzi o konkurencję z firmami. Spółdzielnia będzie produkować rękodzieło oraz ceramikę ozdobną i użytkową. Siostry Franciszkanki Rodziny Maryi zapraszają na zakupy wytworzonych produktów do WTZ na ul. Lipową 27 i mającego powstać sklepu internetowego.