Strajk kobiet w Szamotułach. Mieszkanki i mieszkańcy podpisali kartkę dla posłanki PiS [ZDJĘCIA]

Strajk kobiet w Szamotułach

We wtorkowy wieczór, 3 listopada na szamotulskim Rynku nie było tłumów. Bardzo licznie uczestniczącą do tej pory w akcjach protestacyjnych (w ramach strajku kobiet) młodzież zastąpiły osoby dorosłe. Ucichły krzyki wyrażające sprzeciw wobec rządów Prawa i Sprawiedliwości, nie słychać było też wulgaryzmów. Były za to konkrety.

Młoda szamotulanka, Julia Rzepecka odczytała list kierowany do posłanki PiS, Marty Kubiak. Zawarto w nim długą listę zarzutów łamania konstytucyjnych praw i swobód obywatelskich Polek i Polaków. Przypominano o postawie partii rządzącej m.in. wobec osób niepełnosprawnych i ich opiekunów, służb medycznych, ludzi kultury, uchodźców, przedsiębiorców, osób LBGT i samorządów (żaden z samorządowców na Rynku jednak się nie pojawił). Przypominano o upadku radiowej "Trójki", upolitycznieniu telewizji publicznej, deformie edukacji.

- I na koniec - choć przykładów można by tu jeszcze mnożyć w nieskończoność - w obliczu pandemii, która szybko opanowała cały świat, rząd skupiony na utrzymaniu władzy podczas wyborów prezydenckich, zainteresowany jedynie kampanią, zafundował nam festiwal sprzecznych informacji. W żaden sposób obóz rządzący nie przygotował kraju do przewidywanego przez wszystkich jesiennego nasilenia pandemii. Zamiast tego doprowadził do największych protestów od 1989 roku - wyliczała Julia Rzepecka.

Kartka z zarzutami wobec PiS-u trafi do posłanki, Marty Kubiak

Na Rynku pojawiło się w sumie kilkadziesiąt osób. Każda z nich podpisała się pod listem, w tym także pod kończącym go żądaniem przeprowadzenia zmian w polskim rządzie i pociągnięcia do odpowiedzialności wszystkich, którzy przyczynili się do wspomnianych zarzutów.

List jeszcze w tym tygodniu zostanie dostarczony posłance Kubiak w formie specjalnej kartki, przygotowanej przez szamotulską rękodzielniczkę, Milenę Kolat - Rzepecką. Jej okładkę zdobi fragment obrazu Jana Matejki przedstawiający Halszkę z Ostroga w dość wymownej pozie (trzyma rękę na czole). Myśli Czarnej Księżniczki wyrażają gwiazdki, które pojawiły się w komiksowej chmurce tuż nad jej głową. Jak podkreśla autorka kartki - postać tak symboliczna dla Szamotuł ma teraz stać się symbolem zniewolenia kobiety w najgorszym wydaniu - średniowiecznego patriarchatu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: POSŁANKA PIS, MARTA KUBIAK OTRZYMA SPECJALNĄ KARTKĘ

Po złożeniu podpisów szamotulanki i szamotulanie przeszli wokół Rynku. I tym razem nie skandowali haseł antyrządowych - marsz odbył się w ciszy, przy dźwiękach piosenek mówiących o wolności. Tej, o którą dziś walczą tysiące osób w całej Polsce. I tej, której od 2 tygodni domagają się również mieszkańcy i mieszkanki powiatu szamotulskiego. Akcje protestacyjne do tej pory odbyły się nie tylko w Szamotułach, ale i we Wronkach, Kaźmierzu, Obrzycku i Pniewach.