Jest bardzo niebezpiecznie, o czym przekonano się w niedzielę 7 sierpnia w Lubowie. W godzinach popołudniowych, a dokładnie przed godziną 15 doszło tam do pożaru traw. W związku z faktem, że istniało bardzo duże zagrożenie, by ogień przeniósł się na las, dyspozytor SK KP PSP na miejsce wysłał 2 zastępy z Wronek, jeden z Lubowa i dwa z Szamotuł.
Na szczęście miejscowi ochotnicy szybko złapali ogień na tyle, że ten nie rozprzestrzenił się na las. Pozostałe zastępy – z Wronek i Szamotuł - po dojechaniu na miejsce dogasiły pogorzelisko. Szybka i sprawnie przeprowadzona akcja zakończyła się po kilkudziesięciu minutach. Na szczęście w zdarzeniu tym nikt nie ucierpiał.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?