Studniówka szamotulskiego "Rolnika"
Piątek 13-stego tym razem nie okazał się pechowy - wręcz przeciwnie! Tegoroczny bal studniówkowy z pewnością na długo pozostanie w pamięci szamotulskiego "Rolnika". Impreza, wypełniona mnóstwem radości, emocji, a przede wszystkim zaś wielkim humorem i dobrą zabawą, już zawsze stanowić będzie dla maturzystów i maturzystek jedno z najpiękniejszych szkolnych wspomnień.
Przygotowywali się zresztą do tego wydarzenia od dawna. Dziewczęta przymierzyły niezliczoną ilość sukienek i wiele godzin spędziły na wyborze odpowiedniej fryzury. Panowie mieli trochę łatwiej - stając przed lustrem zastanawiali się jedynie co będzie lepsze: krawat czy muszka? Dla wszystkich jednak był to wieczór absolutnie wyjątkowy. Wszak studniówka zdarza się tylko raz w życiu!
Serdeczne życzenia
W "Pałacu Jaśminowym" zagościła niezwykle uroczysta, ale i bardzo radosna atmosfera. Młodzież w eleganckich, wieczorowych strojach wyglądała zjawiskowo, budząc podziw wychowawczyń, zaproszonych gości oraz przybyłych rodziców. Piękny wystrój sali dodatkowo podkreślił szczególny charakter imprezy.
Arkadiusz Majer - dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Szamotułach skierował do maturzystów i maturzystek słowa wyrażające dumę z ich postawy - postawy osób odpowiedzialnych odważnie wkraczających w dorosłe życie. Życząc im wszelkiej pomyślności oraz szampańskiej, niezapomnianej zabawy, nie krył nadziei, że z egzaminem dojrzałości poradzą sobie wyśmienicie.
Wątpliwości co do tego nie miała Żaklin Konieczna - przewodnicząca rady rodziców, która jako absolwentka "Rolnika" życzyła bohaterom i bohaterkom wieczoru, by przyjaźnie zawiązane w szkole przetrwały lata, a powroty do niej - choćby wspomnieniami - były piękne, pełne wzruszeń i emocji. Wszak "Rolnik" za młodzieżą też tęskni.
Wyrazem podziękowania za zaangażowanie w edukację i wychowanie młodego pokolenia stały się bukiety pięknych kwiatów, jakie rodzice wręczyli dyrekcji szkoły oraz wychowawczyniom. Dziękowała też młodzież - za cierpliwość, wsparcie, przyjaźń.
Tradycji stało się zadość!
Chwilę później Arkadiusz Majer w asyście swoich zastępców - Łukasza Janca i Ewy Peraj przypięli do odświętnych strojów maturzystów i maturzystek pamiątkowe plakietki studniówkowe. I tak, tradycji stało się zadość! Pokłonili się jej także uczniowie oraz uczennice, którzy zaprezentowali widowiskowego poloneza. Uznanie gości mieszało się ze szczerym wzruszeniem, a brawa cichły bardzo długo!
Dalszą część wieczoru wypełniła nieskrępowana zabawa na parkiecie w rytmie największych hitów polskiej i zagranicznej muzyki, serwowanej przez dj-a. Mistrzów i mistrzyń tańca nie brakowało! Do wspólnej zabawy z przyjemnością włączyły się także nauczycielki oraz rodzice. Nie zabrakło - tak ulubionej przez młodzież - belgijki oraz popularnej "Makareny".
W przerwach między pląsami na parkiecie maturzyści i maturzystki pozowali do pamiątkowych zdjęć na specjalnie przygotowanej ściance. Niepowtarzalne chwile uwieczniano też w fotobudce.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?