Szamotuły. Basen letni działać będzie w innym terminie i innych godzinach? [ZDJĘCIA]

Choć do kalendarzowego lata pozostało jeszcze kilka dobrych miesięcy, samorządowcy z Szamotuł nie zamierzają czekać na ostatni dzwonek i do spraw związanych z letnim wypoczynkiem zasiedli już dziś. W trakcie środowego posiedzenia komisji branżowej podjęli dyskusję na temat funkcjonowania basenu na Pioszczychach, próbując odpowiedzieć na pytanie, czy wydłużenie jego pracy jest możliwe i czy nie warto byłoby dokonać zmiany godzin działania obiektu. Podyktowane zostało to sugestiami samych mieszkańców i mieszkanek, którzy w okresie wakacyjnym korzystają z kompleksu nie tylko w weekendy.

Zgodnie z propozycją członków i członkiń komisji, od kolejnego sezonu basen byłby otwierany o godzinie 11.00, a zamykany o 19.00, co pokrywałoby się z czasem pracy ratowników. Do tej pory natomiast obiekt działał w godzinach 10.00 - 18.00. I o ile w weekendy letnicy pojawiali się na Pioszczychach od rana, to w tygodniu było zgoła inaczej - tłumy mieszkańców i mieszkanek zaglądały tu przede wszystkim popołudniami. Przesunięcie godziny zamknięcia basenu pozwoliłoby zatem osobom czynnym zawodowo dłużej korzystać z uroków kąpieli - zarówno tych wodnych, jak i słonecznych. Radny, Piotr Olszewski zaproponował przy tym, że podobne zmiany można byłoby wprowadzić również na terenie kąpieliska w Pamiątkowie.

- Jeśli jest pogoda, to ludzie pojawiają się na plaży już rano, ale generalnie to od południa zaczyna się tzw. ruch. Mieszkańcy wypoczywają nad jeziorem aż do wieczora, więc warto, aby ratownicy do tej 19.00 czuwali nad ich bezpieczeństwem - komentował Olszewski.

Nieco bardziej problematyczna wydaje się być kwestia zmiany terminu rozpoczęcia sezonu kąpielowego na obu obiektach. To bowiem wiąże się z kosztami, chociażby w odniesieniu do konieczności opłacenia dyżuru ratowników. W toku dyskusji członkowie i członkinie komisji zdecydowali, że wystąpią do Wydziału Kultury, Sportu i Środków Pomocowych szamotulskiego urzędu z prośbą o oszacowanie kosztów, jakie magistrat musiałby ponieść w sytuacji, w której sezon ruszyłby w połowie czerwca, a nie jak do tej pory - wraz z początkiem lipca. Odpowiedź na to pytanie zapewne niedługo poznamy.