Szamotuły. Cóż to był za ślub! Przepiękna oprawa ceremonii ślubnej Moniki i Marcina [ZDJĘCIA]

Wyjątkowa oprawa ceremonii ślubnej

Przesądy dotyczące piątku 13-stego tym razem zupełnie się nie sprawdziły. Dla Moniki i Marcina - mieszkańców Pęckowa (gm. Obrzycko) niewątpliwie był to jeden z najszczęśliwszych dni w życiu. Późnym piątkowym popołudniem, 13 września 2019 roku w szamotulskiej bazylice zawarli związek małżeński.

– Mam nadzieję, że teraz moi dziadkowie w końcu przestaną wierzyć w przesądy. Oni najbardziej obawiali się tego, cóż w ten piątek się wydarzy – komentowała z uśmiechem Monika.

Państwo młodzi w powozie, w eskorcie jeźdźców!

Ceremonii ślubnej towarzyszyła wyjątkowa oprawa. Przyszli państwo młodzi do świątyni dotarli pięknym, stylowym powozem w eskorcie 12 jeźdźców w siodle. Wówczas, już od ponad 2 lat wspólnie prowadzili ośrodek jeździecki w Lizbonie, w związku z czym dostojnych koni w tym szczególnym dla nich dniu nie mogło zabraknąć.

- Pragnęłam, aby moje konie były tego dnia razem z nami, a tym samym, by to wydarzenie pozostało niezapomniane również dla naszych gości - tłumaczyła Monika.

Po nabożeństwie młodzi ponownie zasiedli do powozu, by w towarzystwie par jeździeckich dotrzeć do Śmiłowa, gdzie odbyły się uroczystości weselne.

– Pragniemy podziękować wszystkim osobom, które przyczyniły się do realizacji naszego marzenia – mamom, jeźdźcom i ich rodzicom, OSP Szamotuły, zaproszonym gościom i wszystkim, którzy tego dnia byli z nami! – mówili Monika i Marcin.