Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szamotuły. Czuwaj druhu Idzi! Upamiętniono pioniera skautingu w Szamotułach i Wielkopolsce. Odsłonięto tablicę poświęconą Idziemu Świtale

Magda Prętka
Magda Prętka
Idzi Świtała do Szamotuł powrócił. W sobotę, 23 października wspominała go nie tylko harcerska brać. Przy ulicy Kościelnej odsłonięto tablicę upamiętniającą wielkiego patriotę i społecznika, założyciela pierwszej w Wielkopolsce drużyny harcerskiej, która powstała właśnie w Szamotułach

Idzi Świtała

Gdyby nie Idzi Świtała historia ruchu skautowego w Szamotułach, jak i w całej Wielkopolsce z pewnością nie byłaby tak długa, a idee patriotyzmu (również tego lokalnego), braterstwa i samodoskonalenia już na początku XX wieku nie zapłonęłyby w sercach tak wielu młodych ludzi. To on w roku 1911 założył w Szamotułach pierwszą w Wielkopolsce drużynę harcerską, której tradycje - na przekór wojennym zawieruchom i trudnym czasom walki Polaków i Polek o wolność - przetrwały do dziś. Przetrwała też pamięć o Świtale, który mimo że z Grodem Halszki związany był tylko przez dekadę, zdążył wpisać się w jego dzieje.

Szamotuły upamiętniły Idziego Świtałę

W sobotę, 23 października w mieście odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą wielkiemu patriocie, społecznikowi, pionierowi wielkopolskiego skautingu, zasłużonemu dla Szamotuł lekarzowi. Potomkowie Idziego Świtały już wiele lat temu podjęli starania mające na celu trwałe zaznaczenie jego związku z Ziemią Szamotulską i pracy na rzecz tutejszej społeczności.

Św. Jan Nepomucen czuwał niegdyś nad Szamotułami. Figura znajdowała się na Rynku

Św. Jan Nepomucen czuwał nad Szamotułami. Znasz historię tej figury?

O nadanie jednej z ulic imienia Świtały zabiegała jego wnuczka, Maria Karwacka. Później został on patronem ogródków działkowych znajdujących się przy ulicy Zamkowej, do czego przyczynił się Krzysztof Wojna - prezes tychże ROD -ów. Dzięki inicjatywie harcerskiej braci z Komendy Hufca ZHP im. Armii Poznań w Szamotułach oraz społecznemu komitetowi organizacyjnemu, tablicą pamiątkową oznaczono kamienicę przy ulicy Kościelnej 2 - dom, w którym przez 10 lat Idzi Świtała mieszkał i pracował prowadząc gabinet dentystyczny.

O tym, jak ważne - nie tylko w kontekście lokalnym - było to wydarzenie świadczyć może chociażby fakt, iż uroczystość objął patronatem Wojewoda Wielkopolski, a także Starosta Szamotulski oraz Burmistrz Miasta i Gminy Szamotuły. Do miasta przybyli zaś członkowie i członkinie rodziny Światły z całego kraju.

Czuwaj druhu Idzi! Przy ulicy Kościelnej odsłonięto tablicę pamiątkową

W sobotę, w samo południe w bazylice kolegiackiej odbyła się harcerska msza św. koncelebrowana przez ks. kanonika, Mariusza Marciniaka. Po nabożeństwie zgromadzeni w towarzystwie pocztów sztandarowych, w tym organizacji krzewiących idee patriotyczne i kultywujących pamięć o historii, przeszli na ulicę Kościelną, gdzie - jak mówił Jerzy Świtała - najstarszy wnuk Idziego - odbyła się lekcja historii. Wspominał on wówczas szeroko zakrojoną działalność swojego dziadka, zarówno w zakresie zawodowym, społecznym, jak i politycznym.

Szamotuły. O niesłusznie zapomnianej historii. Oznakowano cm...

- Był szczerym patriotą, za co niejednokrotnie przyszło mu słono zapłacić. Pragnę zwrócić również uwagę na fakt, że był człowiekiem wszechstronnie wykształconym. Skończył studia medyczne oraz prawnicze, co determinowało charakter jego działalności - mówił Jerzy Świtała.

Uwagę na ów fakt zwracał także Wojewoda Wielkopolski, Michał Zieliński zaznaczając przy tym, że powstała w Szamotułach 110 lat temu drużyna harcerska, została utworzona na rok przed uformowaniem pierwszych struktur i drużyn skautowych w Poznaniu.

- Idzi Światała zakładając drużynę był człowiekiem odważnym, zresztą dowiódł tego wcześniej nie bojąc się jawnego wyrażania opinii i aktywnie broniąc polskich spraw jako poseł sejmu pruskiego. Nie godził się na wynaradawianie Polaków i spychanie na margines życia. Swoim niezbyt długim, ale pracowitym życiem dobrze wypełniał najważniejszy i najtrudniejszy obowiązek - służyć niepodległej ojczyźnie - podkreślał wojewoda - Wspominamy dzisiaj wspaniałego i prawego człowieka oddanego sprawom Polski oraz umiłowanej Wielkopolski. Był wiernym kontynuatorem wspólnego dzieła wielkich Wielkopolan - Cegielskiego, Jackowskiego, Wawrzyniaka i Szamarzewskiego - mówił Michał Zieliński dodając, że pamiątkowa tablica jest znakiem tego, iż Idzi Świtała pozostaje w pamięci szamotulan i szamotulanek, w pamięci i sercu Wielkopolski.

Odsłonięcia tablicy pamiątkowej dokonali przedstawiciele rodziny Idziego Świtały - Jacek Świtała (prawnuk) i Michał Karwacki (prawnuk - w imieniu inicjatorki wydarzenia, Marii Karwackiej) oraz druh podharcmistrz Mariusz Stołowski - Komendant Hufca ZHP Szamotuły. Tuż pod tablicą złożono wiązanki kwiatów w barwach narodowych, zapłonęły znicze.

Pomnik Powstańca Wielkopolskiego został odsłonięty przy dawnej ulicy Klasztornej (ob. Dworcowa) w 1929 roku. Stanął na miejscu pomnika pruskiego (patrz zdjęcie nr 1)

Były elementem miasta. Dziś w Szamotułach tych obiektów już ...

Realizacja "testamentu" druha Idziego

Sobotnia uroczystość stała się również okazją do wręczenia Trefla Powstańczego - jednego z najważniejszych odznaczeń Chorągwi Wielkopolskiej ZHP. To nagroda za udział w propozycji programowej, opierającej się w dużej mierze na zdobywaniu wiedzy o powstaniu wielkopolskim, nabywaniu umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach i kształtowaniu odpowiedzialności, postaw braterstwa oraz służby drugiemu człowiekowi.

- To w pewnym sensie realizacja testamentu, jaki zostawił nam druh Idzi - stwierdzała druhna podharcmistrz Anita Walachowska - zastępca Komendanta Chorągwi Wielkopolskiej ZHP.

Chwilę później Treflem Powstańczym odznaczono 7. Gromadę Zuchową "Nieustraszeni Odkrywcy" oraz 108. Szamotulską Drużynę Harcerską "Watra". Ulicę Kościelną wypełnił radosny śpiew "Brawo, Bravissimo!" - nuciła starszyzna harcerska.

Idzi Świtała do miasta zatem powrócił, już na zawsze. Warto zaznaczyć, że w przedsięwzięcie mające na celu jego upamiętnienie zaangażowała się nie tylko Maria Karwacka oraz szamotulscy harcerze, ale i prawnukowie - wspomniani wcześniej Jacek Świtała oraz Michał Karwacki. Na czele komitetu organizacyjnego stanął zaś Henryk Żłobiński - pasjonat historii Szamotuł.

Na zakończenie uroczystości Jerzy Świtała dziękował przede wszystkim dziadkowi Idziemu - za to, że był stając się wzorem nie tylko dla kolejnych pokoleń swojej rodziny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto