Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szamotuły. Dziś postrzelił kota, a jutro dziecko?!

Jakub Czekała
Jakub Czekała
Ktoś postrzelił kota z wiatrówki. ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE
Ktoś postrzelił kota z wiatrówki. ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE Pixabay
Za znęcanie się nad zwierzętami grozi do 3 lat więzienia, jeśli do znęcania dochodzi ze szczególnym okrucieństwem, sprawca może trafić do więzienia na 5 lat. Dodatkowo grozi mu kara zapłacenia nawiązki finansowej od 1000 do 100 000 złotych.

W Polsce coraz poważniej podchodzi się do kwestii znęcania nad zwierzętami, wzrasta świadomość społeczna. Zresztą kilka lat temu w Nowym Tomyślu sąd wydał jeden z pierwszych lub pierwszy w kraju wyrok skazujący na bezwzględne więzienie mężczyznę, który skatował siekierą psa.

Jak sytuacja odnosi się do naszego terenu? Otóż nieustalony jeszcze sprawca strzelał w Szamotułach do kota, poważnie zwierze raniąc. To dochodzi powoli do siebie pod czujną opieką swoich właścicieli.

- Około 2 tygodnie temu ktoś w rejonie ulicy Obornickiej w Szamotułach postrzelił mojego kota z wiatrówki (kot mieszka z nami od 2012 roku, przygarnęliśmy go z ulicy i zadomowił się u nas, jest kotem wychodzącym). Zwierzę okropnie cierpi, przeszedł 2 zabiegi operacyjne i dochodzi do siebie w domu – wyjaśnia nam pani Katarzyna.

Jak dodała: - Niestety nie wiem w jakich okolicznościach doszło do podejrzewam, zorientowaliśmy się po czasie, bo ma gęstą sierść i nie było widać rany. Zauważyliśmy, że miał bolesność na dotyk w okolicach ogona, umówiliśmy się do weterynarza, ale jeszcze przed wizytą wybił się/ pękł ogromny ropień, który miał pod skórą (to co widać na pierwszych zdjęciach). Weterynarz pod narkozą oczyścił ranę, zrobił zdjęcie RTG i zauważył, że w tylnej łapce kota jest śrut - byliśmy w szoku! Zwyrodnialec, który urządza sobie takie głupie zabawy z udziałem zwierząt powinien zostać ukarany! Nie chcę w ogóle myśleć o tym, że następnym razem może wziąć sobie na cel dziecko!

Od czytelniczki usłyszeliśmy, że do podobnych przypadków miało dochodzić w okolicach ulicy 11 Listopada.

Pani Katarzyna sprawę – jak mówi – zgłosiła policji jednak nie składając tradycyjnego zawiadomienia na komendzie, tylko poprzez wysłanie e-maila, a następnie kontakt telefoniczny z dzielnicowym. Nie jest to jednak oficjalna droga, dzięki której można złożyć oficjalne zawiadomienie. Trzeba pofatygować się osobiście na komendę. Dodała, że nie ma obecnie możliwości by stawić się tam osobiście, bo łączy pracę z opieką nad kotem.

Oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach zapytaliśmy, czy w ostatnich tygodniach policjanci otrzymywali inne sygnały o znęcaniu się nad zwierzętami. Aspirant Rafał Banachowicz powiedział nam, że w dniu 19 lipca 2021 roku do KPP Szamotuły zgłosiła się mieszkanka gminy Szamotuły, która zawiadomiła o okaleczeniu jej kota nożem introligatorskim powodując liczne rany cięte. W powyższej sprawie trwają czynności.

Innych przypadków znęcania się nad zwierzętami w ostatnich tygodniach na terenie naszego powiatu.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto