Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szamotuły. Jerzy Walkowiak zaprezentował swoje fotografie [ZDJĘCIA]

Magda Prętka
Magda Prętka
"Zakochani w Szamotułach" - to tytuł autorskiej wystawy Jerzego Walkowiaka, którą 13 lutego otwarto w Napoleon Cafe

Późnym środowym popołudniem, 13 lutego szamotulska kawiarenka Napoleon Cafe wypełniła się po brzegi. Na wernisaż autorskiej wystawy Jerzego Walkowiaka przybyli jego przyjaciele i znajomi, obecna była rodzina, ale i spore grono fanów twórczości szamotulanina. Frekwencja przerosła najśmielsze oczekiwania organizatorów.

- Od 2 lat uczę się kochać Szamotuły - mówił w trakcie oficjalnego otwarcia wystawy Adam Brzeziński, właściciel Napoleon Cafe - A jest to możliwe również dzięki Jurkowi Walkowiakowi i jego zdjęciom, za co serdecznie mu dziękuję - dodawał.

Artysta, będący człowiekiem niezwykle skromnym, pokusił się zaledwie o kilka zdań. Mówił, że chociaż już wcześniej prezentował na forum swoje prace, to w istocie jest to jego pierwsza, w pełni autorska wystawa. Tym samym, z uśmiechem, przepraszał za towarzyszące mu zdenerwowanie.

Za organizacją wydarzenia stanęło stowarzyszenie Lepsze Szamotuły, które wraz z lokalnymi władzami samorządowymi, Szamotulskim Ośrodkiem Kultury oraz Napoleon Cafe, postanowiło opowiedzieć o tym, jak piękna może być miłość do miasta. Widać ją w zasadzie na wszystkich z ponad 30 fotografii tworzących wystawę. Zdjęcia prezentują zarówno obiekty sakralne, historyczną zabudowę miasta, ale i krajobrazy, budynki poprzemysłowe i oczywiście - ludzi. Klamrą łączącą wszystkie elementy ekspozycji w zwartą całość, jest zaś nie tylko sam temat, ale i sposób jego ujęcia. Walkowiak patrzy na Szamotuły, jako mieszkaniec, dzięki czemu dostrzega szczegóły. Obok pięknych ujęć baszty, czy miasta skąpanego w śniegu, widać tu także destrukcję i kontrasty. Jest ciekawie, wielobarwnie, prawdziwie.

W trakcie wernisażu gromkimi brawami nagrodzono również Rafała Różańskiego - kolejnego utalentowanego szamotulanina, który na parterze kawiarni postanowił wystawić swoje obrazy. Artystyczny klimat uderzył zatem z podwójną mocą. Potęgowała go fantastyczna oprawa muzyczna i zażyłe dyskusje na temat fotografii, które uczestnicy wystawy prowadzili do późnym godzin wieczornych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto