Fałszywa policjantka i fałszywa córka
Wszystko zaczęło się od telefonu, jaki kobieta odebrała od osoby podszywającej się pod policjantkę z poznańskiej komendy. Oszustka poinformowała szamotulankę, że jej syn potrącił osobę na przejściu dla pieszych i uciekł z miejsca wypadku, a następnie przekazała, iż córka kobiety jest na miejscu i oddała jej telefon.
- Pokrzywdzona nie zorientowała się nawet, że nie rozmawia ze swoją córką. Oszustka podająca się za córkę powiedziała, że jest na miejscu razem z mecenasem i niezbędna będzie wpłata 140 tysięcy zł na kaucję, aby syn pokrzywdzonej odpowiadał z wolnej stopy - informuje asp. Sandra Chuda, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
67-latka nie posiadała tak dużej sumy pieniędzy. Rzekoma córka zadeklarowała więc, że dołoży brakującą kwotę. Szamotulanka miała zaś zlikwidować lokaty bankowe, dzięki czemu była w stanie łącznie zebrać 96 tys. zł.
- Kobieta została poinstruowana, aby skontaktowała się z bankiem w celu ustalenia możliwości wypłaty gotówki, a później miała udać się do banku i nie mówić w jakim celu wypłaca pieniądze. Kobieta wykonała te czynności zgodnie z instrukcjami. W trakcie wizyty w banku pokrzywdzona była „na linii” z osobą podającą się za jej córkę - relacjonuje asp. Chuda.
Szamotulanka straciła blisko 100 tys. zł!
Po wypłaceniu pieniędzy szamotulanka wróciła do domu, gdzie po pewnym czasie - zgodnie z instrukcjami podanymi przez "córkę" - pojawił się syn mecenasa. Nie podejrzewając podstępu kobieta przekazała mu pieniądze. Dopiero kilka godzin później - gdy skontaktowała się z synem - zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.
Sprawa została zgłoszona stróżom prawa z szamotulskiej komendy. Przypomnijmy, że do podobnego oszustwa doszło w ubiegłym miesiącu we Wronkach. 65-letnia mieszkanka Wróblewa straciła wówczas blisko 40 tys. zł.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: TUŻ PRZED ŚWIĘTAMI MIESZKANKA GMINY WRONKI STRACIŁA SPORO PIENIĘDZY
Policjanci przestrzegają przed przekazywaniem pieniędzy osobom nieznajomym i przypominają, że prawdziwi stróżowie prawa nigdy nie zadzwonią z prośbą o nie. W przypadku tego typu sytuacji należy najpierw skontaktować się z rodziną i zgłosić sprawę policji.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?