SZAMOTUŁY - Kto zostanie burmistrzem? Czterech kandydatów

Dziś mija termin rejestrowania kandydatów, którzy ubiegać się będą o fotele burmistrzów oraz wójtów w najbliższych wyborach samorządowych. We wtorek, 26 października, a więc na kilka dni przed ostatecznym terminem rejestracji - w Państwowej Komisji Wyborczej oficjalnie zarejestrowanych było tylko 2 kandydatów, którzy za niecały miesiąc powalczą o posadę burmistrza Miasta i Gminy Szamotuły. Był to Włodzimierz Kaczmarek, obecny włodarz Szamotuł, a także Grażyna Augustyniak - pracownik szamotulskiego Urzędu.

Od kilku tygodni spekuluje się jednak, iż o fotel burmistrza ubiegać się będzie również Piotr Paupa, który kilka lat temu sprawował funkcję dyrektora Szamotulskiego Ośrodka Kultury, a także Sławomir Hazak - aż 4 kandydatów powalczy zatem o fotel naszego włodarza.

Na chwilę obecną trudno jednak wyrokować, kto ma większe szanse i kogo w konsekwencji wybiorą mieszkańcy, jednak ta stosunkowo duża liczba kandydatów sugeruje, iż być może konieczna będzie 2 tura wyborów.

Nieoficjalnie mówi się, iż coraz większe poparcie zdobywa Grażyna Augustyniak - kandydatka na burmistrza z ramienia ugrupowania Nowe Szamotuły, a także kandydat Naszego Regionu - Piotr Paupa. Obie postaci są doskonale znane szamotulanom, gdyż Piotr Paupa wciąż włącza się w organizacje bardzo cenionych spotkań chóralnych, zaś Grażyna Augustyniak przez wiele lat kierowała wydziałem rolnictwa w Urzędzie Miasta i Gminy Szamotuły, zasiadała również w Radzie Powiatu Szamotulskiego.

Mimo, iż wielu mieszkańców zarzuca obecnemu burmistrzowi, Włodzimierzowi Kaczmarkowi złe zarządzanie miastem i gminą oraz zbyt bliską współpracę ze starostą , Pawłem Kowzanem - to właśnie kandydatura Kaczmarka podawana jest przez mieszkańców jako tzw. pewnik wygranej w wyborach. Zdaniem szamotulan bowiem - zaledwie rok kadencji oficjalnie pełnionej przez Włodzimierza Kaczmarka stanowi zbyt krótki okres czasu, by rzetelnie ocenić działania burmistrza.
Już wkrótce pełną parą ruszy kampania wyborcza - dla kandydatów, ale też i dla wszystkich mieszkańców zainteresowanych tym, kto będzie przez kolejne 4 lata rządzić Szamotułami, najbliższe 3 tygodnie oznaczać będą okres niezwykle nerwowy. Który z kandydatów natomiast przekona do siebie szamotulan i zyska ich uznanie - o tym prawdopodobnie dowiemy się już 21 listopada.