Muzyczna podróż z Orkiestrą SzOK
Ciekawy repertuar, dobry warsztat instrumentalny i humorystyczne gawędy. Zdaje się, że dla szamotulskiej publiczności to sprawdzony przepis na udany wieczór w towarzystwie muzyki. Potwierdziła to zresztą, gdy po godzinnym koncercie zespołu Piotra Pospiesznego wciąż domagała się bissów.
Na piątkowe spotkanie ze swingiem i standardami muzyki rozrywkowej doprawionej dixielandem oraz energią kryjącą się w brzmieniu gorącej Brazylii, przybyło sporo melomanów. Orkiestra SzOK ma już grono swoich wiernych fanów i fanek, ale nie bez znaczenia pozostaje również fakt, iż była ona jedynym lokalnym "akcentem" w trwającym jeszcze cyklu Koncertowe Lato Szamotulskiego Ośrodka Kultury.
Orkiestra zabrała publikę w niezwykle barwną podróż po stylach i gatunkach muzycznych. Zróżnicowany repertuar, w którym utwory bezwiednie zachęcające do tańca przeplatały się z kompozycjami pełnymi subtelności (mówiącymi najczęściej o miłości), skutecznie rozbudzał emocje, niekiedy nawet zaskakiwał.
Piękny wokal i... taneczny "wąż"!
Popisy instrumentalne podkreślił piękny wokal młodej, świetnie zapowiadającej się Diany Prentkiej, która przy akompaniamencie orkiestry wykonała "Kasztany" Nataszy Zylskiej, "Najtrudniejszy pierwszy krok" z repertuaru Anny Jantar oraz niezapomnianą piosenkę Alicji Majewskiej pt. "Być kobietą".
W przerwach między kolejnymi utworami po mikrofon sięgał zaś Piotr Pospieszny, który z właściwym sobie humorem zagadywał publiczność opowiadając o muzyce i serwując zagadki. Na finał koncertu zszedł ze sceny i zaprosił wszystkich do tańca zapowiadając, że zespół nie zagra dopóki biodra nie zaczną się kołysać. Sam poprowadził tanecznego "węża", który wijąc się między stolikami i rzędami krzeseł, sukcesywnie się wydłużał. Śmiechu było przy tym co niemiara!
Szamotuły. Trwa XI Plener Rzeźbiarski "Wielki Powrót Rzeźb"....
W podziękowaniu za fantastyczną zabawę Piotr Michalak - dyrektor Szamotulskiego Ośrodka Kultury wręczył Pospiesznemu cudną pracę malarską z orkiestrą w roli głównej. Viktoria Popova (malarka i rzeźbiarka z Ukrainy, od wiosny mieszkająca w Szamotułach) wykonała ją w trakcie koncertu.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
