Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szamotuły. Nowy rok w szkołach i przedszkolach nie tylko w liczbach. Są też problemy

Magda Prętka
Magda Prętka
Maciej Adamski przedstawił dane statystyczne dotyczące szamotulskiej oświaty. Mówił też o problemach
Maciej Adamski przedstawił dane statystyczne dotyczące szamotulskiej oświaty. Mówił też o problemach Magda Prętka
W trakcie ostatniego posiedzenia Komisji Oświaty i Kultury Rady Miasta i Gminy Szamotuły, Maciej Adamski kierujący pracami Centrum Usług Wspólnych przedstawił dane statyczne dotyczące lokalnej oświaty. Mówił też o jej problemach

180 dzieci z Ukrainy w szkołach i przedszkolach

Szamotulski samorząd jest organem prowadzącym dla 14 placówek, sprawując pieczę nad 8 szkołami podstawowymi (3 miejskie i 5 wiejskich) i 6 przedszkolami (4 miejskie i 2 wiejskie). Łącznie uczęszcza do nich 3833 dzieci, z czego 2852 pobiera naukę w szkołach, a 981 stawia pierwsze kroki na najniższym szczeblu edukacji - w przedszkolach.

Sytuacja geopolityczna spowodowała, że w placówkach oświatowych znacznie wzrosła liczba obywateli i obywatelek Ukrainy. Jak mówił Adamski - to temat najnowszy i najtrudniejszy zarazem. Problemy wynikają m.in. z wciąż pojawiającej się bariery językowej. Opieką szkolną i wychowawczą obecnie objętych jest 180 dzieci i młodzieży z Ukrainy - 31 w przedszkolach i 149 w szkołach podstawowych.

Szamotuły. Grali i pomagali! Charytatywna Noc Planszówek po ...

- Ta liczba się zmienia, bo rodziny ukraińskie przyjeżdżają, wyjeżdżają, niektóre mniej oficjalnie się tutaj „instalują” - czasem nie mamy świadomości, że taka rodzina przybywa. Poza tym Ukraińcy mają też prawo do pobierania nauki on line ze swojej ukraińskiej szkoły. Możemy zatem nie widzieć ich w tych statystykach - tłumaczył Adamski.

Problem z nauczycielami?

W szkołach i przedszkolach na terenie Miasta i Gminy Szamotuły zatrudnionych jest w sumie 550 osób. 392 z nich pracują na stanowiskach pedagogicznych, a 158 wykonuje obowiązki zawodowe będąc pracownikami i pracowniczkami niepedagogicznymi. Dyrektor CUS zaznaczał, że w żadnej z placówek w tym roku szkolnym nie wystąpił problem związany z brakiem nauczycieli przedmiotowych - nie doszło zatem do sytuacji, w której jakieś lekcje mogłyby się nie odbyć. Pojawił się jednak inny problem.

- Bardzo trudno jest nam realizować tzw. wczesne wspomaganie dzieci, które zaleca poradnia pedagogiczna, bo według najnowszych przepisów dotyczących kwalifikacji, ta osoba (prowadząca takie zajęcia - przyp.red.) musi mieć skończone studia z zakresu wczesnego wspomagania. Takich specjalistów możemy na palcach jednej ręki w powiecie chyba policzyć - wyjaśniał Maciej Adamski dodając, że do tej pory mogli to być psychologowie i pedagodzy.

Do tematu wyzwań stojących przed szamotulską oświaty będziemy wracać przy okazji prac radnych nad przyszłorocznym budżetem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto