Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szamotuły - Od sierpnia rozpatrują skargę na inspektorat

Magda Prętka
W sierpniu 2010 roku Piotr Z. złożył skargę na działalność Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Starostwie Powiatowym w Szamotułach twierdząc, iż prowadzi on swe działania przewlekle i opieszale.

Sprawa konkretnie dotyczyła sprawdzenia stanu technicznego budynku, w którym znajdują się mieszkania należące do Piotra Z. Od 2007 roku mężczyzna sygnalizował zarządowi wspólnoty mieszkaniowej, będącej właścicielem budynku, iż przeprowadzenie remontu jest konieczne, gdyż budynek nie spełnia wymogów technicznych. Zarząd wspólnoty jednak nie reagował twierdząc - zdaniem Piotra Z. - iż chce on wyremontować sobie budynek, który wcale tego nie potrzebuje, za pieniądze wspólnoty.

- Usłyszałem, że jestem cwaniakiem i złodziejem, natomiast inne budynki wspólnoty - dużo nowsze - były ocieplane, malowane, jednym słowem - tam można było przeprowadzać remonty, natomiast w budynku, w którym posiadałem nieruchomości, a który rzeczywiście wymaga gruntownej modernizacji, remont był całkowicie wykluczony - tłumaczy mężczyzna.

Piotr Z. zdecydował się, więc złożyć pismo w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego w Szamotułach w celu zwrócenia uwagi służb na konieczność sprawdzenia stanu technicznego budynku. Od 2 połowy 2008 roku wykonywane były prace interwencyjne, w tym m.in. mające na celu usunięcie usterek powodujących przeciekanie dachu. Zdaniem Piotra Z. jednak konieczne prace nie zostały wykonane.

- Zdecydowałem się, więc złożyć skargę na działalność inspektoratu, a należy przy tym jeszcze nadmienić, że przez cały czas wykonywane były przeglądy techniczne przez fachowca na zlecenie wspólnoty, które wcale nie wykazywały, że budynek znajduje się w aż tak złym stanie - tłumaczy Piotr Z.- Dziś natomiast doszło do takiej sytuacji, że piwnica jest podparta stemplami. Jak zatem robione były te przeglądy? Domyślam się, że było to tak, iż pan inżynier nie wchodził do każdego pomieszczenia, choć decyzję o stanie technicznym wydawał rzecz jasna w odniesieniu do całego budynku - tłumaczy mężczyzna.

Skarga Piotra Z. już raz rozpatrywana była na komisji rewizyjnej w zeszłej kadencji. We wtorek, 15 lutego ponownie włączono ją do obrad tejże komisji. Tym razem radni zaopiniowali, iż jest ona zasadna i uchwałę w tej sprawie podejmie Rada Powiatu Szamotulskiego na najbliższej sesji, która najprawdopodobniej odbędzie się w przyszłym tygodniu.

- Naprawdę nie wiem dlaczego sprawa ta ciągnie się aż tak długo, przecież nie jest ona jakoś szczególnie zawiła, czy trudna. A jednak od sierpnia do lutego minęło 7 miesięcy i ja nadal nie otrzymałem konkretnej odpowiedzi na moją skargę, poza opinią komisji rewizyjnej - tłumaczy Piotr Z.

Mężczyzna zdecydował się również złożyć w tym tygodniu skargę na inżyniera, który na zlecenie wspólnoty mieszkaniowej przeprowadzał kontrole stanu technicznego budynku w Okręgowej Izbie Inżynierów Budownictwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto