Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szamotuły. Olimpijczyk w ogólniaku. Tymoteusz Zimny wrócił do swojej alma mater. Po co?

Magda Prętka
Magda Prętka
Tymoteusz Zimny - absolwent I Liceum Ogólnokształcącego im. ks. Piotra Skargi w Szamotułach, jedna z nadziei polskiej lekkoatletyki, opowiedział młodzieży o swojej przygodzie ze sportem. I o tym, że marzenia warto spełniać

Olimpijczyk z Tokio

W swojej ponad 100 - letniej historii szamotulski ogólniak wykształcił wielu znakomitych zawodników i zawodniczek, którzy z dumą reprezentowali i nadal reprezentują Polskę na międzynarodowych imprezach sportowych. Jednym z nich jest Tymoteusz Zimny - srebrny medalista Mistrzostw Europy Juniorów w biegu na 400 m (Grosseto 2017'), zdobywca brązowego medalu na Mistrzostwach Europy Juniorów w sztafecie 4x400 m (Grosseto 2017'), uczestnik Mistrzostw Świata seniorów w Londynie (2017'), wielokrotny Mistrz Polski, olimpijczyk z Tokio. A to tylko wybrane osiągnięcia z jego dotychczasowej kariery.

Tymoteusz Zimny wrócił do szamotulskiego ogólniaka

W czwartek, 30 września Tymoteusz powrócił do swojej alma mater, by opowiedzieć młodzieży o tym, w jaki sposób sport kształtować może życie młodego człowieka, uczyć go odpowiedzialności i dyscypliny, dostarczając przy tym sporo zadowolenia i satysfakcji. Wszak - jak mówił Zimny - mimo wielu wyrzeczeń - to pasja, która pozwala spełniać mu marzenia.

Wychowanek MKS "Baszta" Szamotuły (Tymek szlifował umiejętności pod okiem trenera, Romana Wiśniewskiego) z właściwym sobie humorem relacjonował udział w Igrzyskach Olimpijskich, opowiadając m.in. o wcześniejszych kontrolach dopingowych, sprzęcie z jakiego korzystał w Tokio, zgrupowaniu w "japońskiej dżungli", a także o spotkaniach z gwiazdami światowego formatu. Równocześnie podkreślał, jak ważna jest nauka języków obcych, których znajomość faktycznie otwiera przysłowiowe "okno na świat".

Szamotuły. Oni chodzili do Skargi! Znani absolwenci szamotul...

Marzenia warto spełniać!

Nie obyło się bez porad dotyczących zdrowego żywienia, wspomnień czasów spędzonych w szamotulskim ogólniaku, ale i pytań ze strony młodzieży - o tkankę tłuszczową, możliwości sportowca w wyciskaniu sztangi, czy treningów.

- Moje życie jest podporządkowane sportowi, treningom, wyjazdom na zgrupowania i obozy - mówił Zimny zdradzając słuchaczom i słuchaczkom plany na najbliższe miesiące, które niemal w całości wypełnione będą ćwiczeniem formy.

Historia lekkoatlety, który swój talent rozwijał w Szamotułach, a dzięki wielkiemu duchowi walki trafił na największe areny sportowe Europy i świata, okazała się niezwykle ciekawą i pasjonującą lekcją - o tym, że marzenia warto spełniać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto