Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szamotuły. Pamiętając o bohaterach Cudu nad Wisłą [ZDJĘCIA]

Magda Prętka
Magda Prętka
Członkowie i członkinie Wielkopolskiego Stowarzyszenia Pamięci Armii Krajowej - koło w Szamotułach oraz Szamotulskiego Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej "Orzeł" upamiętnili rodaków poległych w Bitwie Warszawskiej. W wojnie polsko - bolszewickiej wzięło udział wielu mieszkańców powiatu szamotulskiego

W sobotę, 15 sierpnia w kościele parafialnym w Cerekwicy (gm. Rokietnica) odbyła się uroczysta msza święta w intencji Ojczyzny z okazji 100. rocznicy Bitwy Warszawskiej, która jako Cud nad Wisłą w sposób szczególny zapisała się w dziejach Polski. W nabożeństwie celebrowanym przez ks. Andrzeja Magdziarza udział wzięli również szamotulanie i szamotulanki skupieni w miejscowym kole WSPAK, a także grupie rekonstrukcyjnej "Orzeł". Z zadumą wspominali żołnierzy Wojska Polskiego, którzy w sierpniu 1920 roku pokonali Sowietów w decydującej bitwie wojny polsko - bolszewickiej. Walcząc w obronie kraju wielu z nich poniosło śmierć.

Po nabożeństwie zebrani przeszli na cmentarz, by oddać hołd poległym rodakom. Na grobie Stanisława Rogalskiego - żołnierza walczącego w armii generała Hallera, uczestnika wojny polsko - bolszewickiej, pochodzącego z miejscowej parafii, złożono wiązanki kwiatów w barwach narodowych. Zapalono również światełka pamięci.

Warto dodać, iż hołd bohaterom, którzy za wolną Polskę przelali swoją krew oddał także członek rodziny ks. Ignacego Skorupki - duchownego poległego podczas Bitwy Warszawskiej.

Ale o Cudzie nad Wisłą pamiętało wielu mieszkańców i mieszkanek całego powiatu szamotulskiego - również przedstawiciele służb mundurowych. Dzięki jednemu z nich, Mariuszowi Sołtysiakowi - policjantowi z Szamotuł, który jest wielkim pasjonatem historii, dotarliśmy do rozkazu, jaki w lipcu 1920 roku skierowany został do funkcjonariuszy Komendy Głównej Policji Państwowej (mundurowi również brali udział w walkach). To cenny dokument, wskazujący na nastroje polityczno - społeczne, jakie panowały wówczas w kraju, ale i dowód na wielką mobilizację w szeregach międzywojennych stróżów prawa w chwili, gdy Sowieci zaczęli podchodzić pod Warszawę. Warto przytoczyć choćby jego fragment:

"...wróg ...podstępnie wpełzł do wnętrza Polski i tu wichrzy, tworzy zamęt, mający ułatwić mu cel jego ostateczny: zagładę niepodległości i kultury naszej. Policjanci! Wy pochwyćcie ten cios i obezwładnicie bolszewickie skrytobójcze ramię! Więc służbie Waszej oddacie wszystkie swoje siły i wszystek swój czas, nieprzespane dnie i noce zbrojną uczynicie ofiarę ze swego zapału wojennego i czujni baczni z bronią u nogi staniecie na straży ładu i porządku - na tym okopie wewnętrznego frontu. Wobec Ojczyzny spełnicie służbę równą, służbę żołnierza.(...) Wyście ostatnimi szeregami armii. Gdyby przyszła ostateczność, pójdziecie, jako ostatni żołnierz Najjaśniejszej Rzeczypospolitej po zwycięstwo lub śmierć na okopach. Niech to będzie do czasu uciszeniem Waszego porywu wojskowego. Na posterunki policjanci! Szczegółowe polecenia wydadzą Wam wasi komendanci..."

Nadmienić należy, iż bardzo wielu Wielkopolan, w tym także mieszkańców powiatu szamotulskiego walczyło na frontach wojny polsko - bolszewickiej. Po zwycięskim powstaniu wielkopolskim, zaciągnęli się do ochotniczej armii Wojska Polskiego. Wśród nich był m.in. Jan Frąckowiak z Szamotuł, który - jak podaje Muzeum Zamek Górków - brał udział w bojach podczas ofensywy pułku na froncie litewsko - białoruskim. Frąckowiak odznaczony zresztą został Krzyżem Walecznych, ustanowionym w sierpniu 1920 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto