Ponad 2 tys. 200 zł - na tyle oszacowano straty, jakie jedna z szamotulskich drogerii poniosła w związku z kradzieżą perfum. Do zdarzenia doszło w środę, 20 maja w godzinach wieczornych. Kierownik sklepu powiadomił o tym funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach kolejnego dnia. Z informacji przekazanych mundurowym wynikało, że nieznany mężczyzna wszedł do drogerii, zapakował do reklamówki kilka sztuk perfum, a następnie opuścił sklep nie płacąc za towar.
- Na podstawie monitoringu dzielnicowi bez problemu rozpoznali znanego im 32-latka z Szamotuł i natychmiast pojechali go zatrzymać. W trakcie przeszukania jego miejsca zamieszkania, funkcjonariusze zabezpieczyli 5 sztuk skradzionych perfum. Mężczyzna zaskoczony „wizytą” policjantów, przyznał, że część skradzionego towaru sprzedał 33-letniemu szamotulaninowi - relacjonuje mł. asp. Sandra Chuda z KPP Szamotuły.
Policjanci bez zbędnej zwłoki udali się do miejsca zamieszkania 33-latka. Ten dobrowolnie wydał im 3 sztuki perfum, które pochodziły z kradzieży.
Mężczyźni zostali zatrzymani. Cwany złodziej usłyszał zarzut kradzieży, a drugi z mężczyzn - paserstwa. Grozi im teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?