Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szamotuły. Radny Heckert apeluje o znalezienie środków na remont zniszczonych dróg i ulic

Magda Prętka
Magda Prętka
Czy kolejny odcinek ulicy Ogrodowej w Szamotułach doczeka się modernizacji? Popękana i dziurawa nawierzchnia przysparza mieszkańcom oraz mieszkankom coraz więcej trudności. W deszczowe dni ulica zamienia się w jedną wielką kałużę
Czy kolejny odcinek ulicy Ogrodowej w Szamotułach doczeka się modernizacji? Popękana i dziurawa nawierzchnia przysparza mieszkańcom oraz mieszkankom coraz więcej trudności. W deszczowe dni ulica zamienia się w jedną wielką kałużę Nadesłane
Czy najbardziej zniszczone drogi i ulice w mieście oraz gminie Szamotuły doczekają się remontu? Co z przebudową ulicy Wiosny Ludów i modernizacją kolejnego odcinka ulicy Ogrodowej?

Stan dróg oraz ulic znajdujących się na terenie miasta i gminy Szamotuły był jednym z tematów poruszonych przez radnego, Łukasza Heckerta w trakcie ostatniej sesji rady miejsko – gminnej. Zwracał on uwagę na fakt, że zarówno w Szamotułach, jak i na terenie całej gminy nie brakuje dróg oraz ulic, które nadal są nieutwardzone. Inne z kolei utwardza się doraźnie gruzem, lecz ten nie wytrzymuje nawet pół sezonu, w konsekwencji czego powstają kolejne dziury.

- Są ulice, których nawierzchnia bitumiczna ma kilkadziesiąt lat. Jest dziurawa, a powstałe dziury są łatane mieszanką drobnego kamienia ze smołą, bądź innym środkiem przypominającym asfalt – mówił Łukasz Heckert, podając za przykład ulicę Ogrodową w Szamotułach, której mieszkańcy i mieszkanki od lat zmagają się z tym problemem.

Co prawda część wspomnianej ulicy w roku ubiegłym została wyremontowana, ale kolejny odcinek nadal czeka na modernizację. Wysłużona – popękana i połatana nawierzchnia coraz bardziej doskwiera osobom tu zamieszkałym. Jedna z nich zasygnalizowała ów problem również naszej redakcji przekonując, że w deszczowe dni Ogrodowa dosłownie zamienia się w jedną, wielką kałużę.

Jak wyjaśniał nieco później burmistrz Szamotuł, Włodzimierz Kaczmarek sprawa niestety nie jest taka prosta. Dlaczego?

- Kolejnym etapem (procesu inwestycyjnego na ulicy Ogrodowej – przyp.red.) miała być przebudowa ulicy Wiosny Ludów, co jest ściśle związane z dalszą częścią ulicy Ogrodowej. Przebudowa ulicy Ogrodowej jest uzależniona od wymiany instalacji różnego rodzaju znajdujących się pod ziemią, właśnie w ulicy Wiosny Ludów – tłumaczył burmistrz - Historia Wiosny Ludów ciągle biegnie, ale szczerze mówiąc nie widzę perspektywy na pozytywne załatwienie tej historii w kontekście wykonania inwestycji – dodawał Kaczmarek.

Przypomnijmy, że przebudowa ulicy Wiosny Ludów miała rozpocząć się już w roku ubiegłym. Gmina pozyskała na ten cel wysokie wsparcie zewnętrzne. Mieszkańcy i mieszkanki sprzeciwili się jednak planowanej wycince ponad 100 – letnich lip, znajdujących się przy ulicy. Sprawą zainteresował się Wielkopolski Wojewódzki Konserwator Zabytków, który w sierpniu ubiegłego roku wszczął postępowanie administracyjne w sprawie wpisania alei lipowej do rejestru zabytków. W miniony piątek konserwator, Jolanta Goszczyńska poinformowała, że postępowanie cały czas jest w toku. Planowo powinno się zakończyć do 26 lutego.

Już kilka tygodni temu jednak burmistrz Kaczmarek tłumaczył, że bez wycinki drzew inwestycja nie zostanie przeprowadzona. Tym samym dofinansowanie przepadnie, a i o remoncie ulicy Ogrodowej prawdopodobnie trzeba będzie zapomnieć. Niemniej, wszystko wyjaśni się pod koniec lutego.

Na tym temacie dyskusja jednak się nie zakończyła. Radny Heckert zaapelował również o zweryfikowanie tegorocznego budżetu i znalezienie środków, które pozwoliłyby na wyremontowanie lub wybudowanie nowej nawierzchni na najbardziej zniszczonych ulicach i drogach. Zawnioskował też o przedstawienie wieloletniego (np. 5 – letniego) planu przebudowy poszczególnych ulic i dróg - tak, aby każdy mieszkaniec i każda mieszkanka wiedzieli, kiedy doczekają się inwestycji. I w tym przypadku jednak sprawa okazuje się być bardziej skomplikowana.

- Przy obecnej polityce dofinansowywania - czy to z Unii Europejskiej, czy z programów rządowych, trudno planować inwestycje. To my musimy się wpisywać i dopisywać do projektów ogłaszanych, czy to przez Urząd Marszałkowski, czy przez wojewodę, czy przez rząd. Chcąc być na „topie”, chcąc być na bieżąco - a państwo tego oczekujecie, żebyśmy jak największe fundusze zewnętrzne otrzymywali - musimy często dostosowywać inwestycje do tych projektów, które są nam oferowane – wyjaśniał Włodzimierz Kaczmarek.

W trakcie sesji radny Heckert poruszył również temat dróg pasowych. Wkrótce i o tym napiszemy.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto