Śnieżyca w Szamotułach
Prognozy tym razem się sprawdziły. Zapowiadane opady śniegu w połączeniu z silnym wiatrem i mrozem poskutkowały przede wszystkim utrudnieniami na drogach. W poniedziałek, 8 lutego na wielu ulicach w Szamotułach, pod warstwą białego puchu krył się lód. Niebezpiecznie było m.in. przy skrzyżowaniach.
Jak relacjonował nam jeden z Czytelników - o poranku samochody "tańczyły" na ulicy Szczuczyńskiej, a auta jadące od strony ulicy Zamkowej w kierunku Powstańców Wielkopolskich ślizgały się po nawierzchni. Około południa na Zamkowej można było zaobserwować kolejkę TIR-ów, których kierowcy – z uwagi na konieczność podjazdu pod górę - mieli spore problemy z przejazdem przez skrzyżowanie Zamkowa - Szczuczyńska. Ciężarówki stanęły również na Alei Jana Pawła II.
Padający do wieczora śnieg ograniczał widoczność, silny wiatr zwiewał go na ulice. Finalnie, Szamotuły były zasypane aż do wtorkowego poranka.
Czy zima i tym razem zaskoczyła drogowców? Z informacji, jakie uzyskaliśmy z Zakładu Gospodarki Komunalnej w Szamotułach wynika, że akcja odśnieżania rozpoczęła się w poniedziałek dopiero o godzinie 10.00 i potrwała do 19.00. Na ulice oraz drogi wyjechało wówczas 8 zestawów pługo – piaskarek, 3 urządzenia zadysponowano zaś do odśnieżania chodników. W całą akcję zaangażowanych było 19 osób. W dniach 8 – 9 lutego zużyto łącznie 85 ton mieszanki soli z piaskiem.
Spółka ZGK odpowiedzialna jest za zimowe utrzymanie dróg i ulic, chodników oraz ciągów komunikacyjnych w parkach znajdujących się na terenie miasta i gminy Szamotuły. W budżecie samorządu na rok 2021 na ten cel zarezerwowano kwotę 100 tys. zł.
- Do dzisiaj, na realizację tego zadania, Urząd Miasta i Gminy przekazał Zakładowi 50 tys. zł – poinformował we wtorek Tomasz Grabowski z szamotulskiego magistratu.
Jeśli padać będzie dalej, a służby nie przyspieszą interwencji istnieje obawa, że Szamotuły zamienią się w śnieżne miasteczko.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?