W nocy włączył się alarm przeciwpożarowy. Na miejsce pojechali strażacy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Szamotułach, a następnie również policjanci.
- Okazało się, iż żadnego zagrożenia nie było, a alarm był fałszywy. W jednym ze sklepów Straż Pożarna znalazła nietrzeźwego mężczyznę, który trzymał w rękach piwa. Wyszedł on ze sklepu, ale pozostał w okolicy. Gdy policjanci wylegitymowali mężczyznę, okazało się, iż był to 42-letni mieszkaniec województwa śląskiego. Z uwagi na silny stan upojenia alkoholowego, trafił do szamotulskiej jednostki policji w celu wytrzeźwienia – opowiada Sandra Chuda.
Jak dodała, w związku z wywołaniem fałszywego, alarmu i spowodowaniem tym samym niepotrzebnej interwencji Straży Pożarnej i Policji, sprawą zajęli się szamotulscy kryminalni. Po przeanalizowaniu zapisów monitoringu okazało się, iż mężczyzna celowo włączył alarm, aby dostać się do sklepu i zabrać z niego alkohol.
- W związku z powyższym po wytrzeźwieniu 42-latka i zebraniu niezbędnego materiału dowodowego w sprawie, mężczyzna usłyszał zarzut wywołania fałszywego alarmu oraz kradzieży z włamaniem. Postępowanie w tej sprawie jest w toku. Za te przestępstwa mężczyźnie grozi kara więzienia, a o jej wymiarze zadecyduje sąd – zakończyła.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?