Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szamotuły. Tadeusz Słomiński Spartę wciąż ma w sercu! [ZDJĘCIA]

Magda Prętka
Magda Prętka
Choć Tadeusz Słomiński dziś nie angażuje się już w działalność klubu mówi, że o Sparcie nie jest w stanie zapomnieć. Związany był z nią w końcu przez 40 lat!
Choć Tadeusz Słomiński dziś nie angażuje się już w działalność klubu mówi, że o Sparcie nie jest w stanie zapomnieć. Związany był z nią w końcu przez 40 lat! Magda Prętka
Choć dziś nie angażuje się już w działalność klubu mówi, że o Sparcie nie jest w stanie zapomnieć. Związany był z nią w końcu przez 40 lat! Dawny spartanin, trener i działacz sportowy, Tadeusz Słomiński z dużym zadowoleniem przyjął informację o awansie Sparty do V ligi. Jak sam mówi – ma nadzieję, iż będzie to początek pasma wspaniałych sukcesów, a zarazem preludium do obchodów 100-lecia klubu

Tadeusz Słomiński, jako zawodnik, ze Spartą Szamotuły związany był przez dekadę. Reprezentował jej barwy w końcu lat 50. i 60. Później, ponad 20 lat swojego życia poświęcił szkoleniu młodzieży, również w zaprzyjaźnionym z szamotulskim klubem, Kłosie Gałowo. Spod jego skrzydeł wyszło wielu utalentowanych piłkarzy, którzy następnie znaleźli swoje miejsce w legendarnej drużynie trenera Lucjana Gojnego. Był też zaangażowanym działaczem sportowym, a jako radny Miasta i Gminy Szamotuły nierzadko zwracał uwagę władz miasta na problemy trapiące społeczność klubową.

W roku 2017 poświęciliśmy mu jeden z „odcinków” naszego autorskiego cyklu wywiadów „Ej, wywijasy! Zapraszam na boisko!”, który realizowaliśmy z dawnym spartanami. Słomiński ze wzruszeniem opowiadał wówczas o radości, jaką dawała mu gra w piłkę. Wspominał fantastycznych zawodników, trenerów i działaczy - społeczników, a także przychylność miejscowych zakładów pracy, które nigdy nie szczędziły pieniędzy na wsparcie lokalnego futbolu. Mówił o Sparcie, którą wciąż ma w sercu. Od tego czasu nic się nie zmieniło.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: EJ, WYWIJASY! ZAPRASZAM NA BOISKO. TADEUSZ SŁOMIŃSKI WSPOMINA SPARTĘ SZAMOTUŁY

Spoglądając na stare zdjęcia z boiska przy ulicy Sportowej i obozów, jakie odbywał z juniorami w Zielonejgórze, czy wycinki z lokalnych gazet na temat Sparty, które zbiera od lat (sam również publikował), opowiada dziś o złotych czasach klubu, nie kryjąc nadziei, że one jeszcze powrócą. Słomiński głęboko w to wierzy - tym bardziej, że przed szamotulskim klubem nie lada wydarzenie – za 2 lata popularna „Spartunia” świętować będzie 100-lecie swojego istnienia. Informację o awansie drużyny trenera Bernarda Szmyta do V ligi grupy wielkopolskiej w przededniu wielkiego święta, odbiera poniekąd jako zapowiedź przyszłych, równie pięknych jak te dawne, sukcesów klubu.

- Należą się wielkie brawa i podziękowanie – tak piłkarzom, trenerowi, zarządowi klubu, jak i kibicom, którzy nie opuszczali drużyny w chwilach radosnych, ale i trudnych. Cieszy ten awans, bo klub Sparta, wielce zasłużony dla Szamotuł pomału będzie przygotowywać się do przypadającej w 2022 roku 100. rocznicy powstania. A przecież na przestrzeni minionych lat Sparta była ukochaną drużyną mieszkańców Szamotuł – mówi z uśmiechem Tadeusz Słomiński - Historia, którą przy okazji jubileuszu warto będzie sobie odświeżyć pokaże, jak wiele radości klub przysporzył kibicom i sympatykom Szamotuł – podkreśla, wspominając zarazem, jak to miejski stadion dudnił niegdyś emocjami i dosłownie pękał w szwach - Tłumy szamotulan oglądały niezapomniane mecze piłkarzy Sparty - na przykład z Górnikiem Zabrze, Górnikiem Wałbrzych, Górnikiem Radlin, Unią Racibórz, Olimpią i Wartą Poznań. Co nam zostało z tych lat? Przede wszystkim miłe wspomnienia i duma– komentuje Słomiński.

W jednym ze swoich artykułów, jaki opublikował przed laty w prasie lokalnej, stawiał pytanie „gdzie są chłopcy z dawnych lat?”, pisząc o wspaniałych zawodnikach tworzących niegdyś historię Sparty, fantastycznych zwycięstwach, a także o ogromnej radość, jaką piłkarze dostarczali mieszkańcom i mieszkankom przychodzącym na mecze swojej drużyny. Dziś, patrząc w przyszłość wyraża nadzieję, że obecni reprezentanci szamotulskiego klubu również wspomną dawne czasy, biorąc z nich pewien przykład, wyciągając wnioski. Tak, by i oni mogli stawać się autorami kolejnych sukcesów klubu. Mówi jednak, że nie będzie to łatwe.

- Przed klubem, zarządem, trenerem i piłkarzami trudne zadanie. Awans, to radość, ale i problemy organizacyjne, kadrowe, finansowe. Podołać im będzie można dzięki zaangażowaniu nie tylko zarządu, władz miasta, kibiców i sympatyków klubu, ale i przychylności zakładów pracy, jak również całego miasta. Drużynie oraz trenerowi życzę jednak jak najlepszych osiągnięć, zaś kibicom – niebywałych emocji, którymi będą dzielić się dopingując spartan oraz wyrozumiałości wobec ewentualnych potknięć drużyny. Niech zwycięża Sparta! – kwituje Tadeusz Słomiński.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szamotuly.naszemiasto.pl Nasze Miasto