"Szamotuły wczoraj i dziś" - niezwykła wystawa pasjonatów fotografii [ZDJĘCIA]

"Szamotuły wczoraj i dziś"

Wystawa, która zagościła przy Szamotulskim Ośrodku Kultury jest projektem szczególnym z wielu względów. Po pierwsze dlatego, że w ciekawy i bardzo obrazowy sposób prezentuje zderzenie przeszłości z teraźniejszością. Dzięki zestawieniu starych pocztówek, na których utrwalono miasto z początku XX wieku i okresu międzywojennego, z dzisiejszym obrazem Szamotuł zatrzymanym w kadrze aparatów cyfrowych, pozwala na dostrzeżenie zmian, jakie na przestrzeni lat nastąpiły w mieście. W pewnym wymiarze, to także lekcja historii umożliwiająca mieszkańcom i mieszkankom odbycie niecodziennej podróży w czasie.

O obiektach, których już nie ma

Na ekspozycję złożyło się 16 plansz. Każda z nich podzielona została na 2 części - jedna prezentuje starą widokówkę, druga - zdjęcie współczesne. Co ciekawe - zwiedzający odnajdą na nich nie tylko charakterystyczne dla Szamotuł zabytki, jak bazylikę kolegiacką, czy elementy miejskiej zabudowy z kamienicami na pierwszym planie. Projekt „opowiada” również o obiektach, które zniknęły już z przestrzeni Szamotuł. Na pocztówkach dostrzec można m.in. kościół ewangelicki znajdujący się niegdyś na Placu Sienkiewicza oraz pomnik poległych, wystawiony przez Prusaków w 1896 roku nieopodal kościoła pw. św. Krzyża.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: SZAMOTUŁY WCZORAJ I DZIŚ - JAK ZMIENIŁO SIĘ MIASTO? [INTERAKTYWNA GALERIA]

Spotkanie przeszłości z teraźniejszością

Pomysłodawcą wystawy jest Wojciech Andrzejewski. Współczesne zdjęcia Szamotuł wykonali zaś pasjonaci z Klubu i Sekcji Fotograficznej SzOK. Projekt został zrealizowany w ramach V Wielkopolskiego Festiwalu Fotografii im. Ireneusza Zjeżdżałki organizowanego przez Wojewódzką Bibliotekę Publiczną i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu.

Warto nadmienić, że z uwagi na plenerowy charakter wystawy, dostępna jest ona dla zwiedzających w zasadzie przez całą dobę, na dodatek bezpłatnie. Biorąc pod uwagę ograniczenia związane z pandemią koronawirusa, fakt ów nie pozostaje bez znaczenia. Mimo problemów, z jakimi zmaga się również lokalna kultura, mieszkańcy i mieszkanki cały czas mogą mieć z nią kontakt.

Inicjatorowi projektu oraz osobom zaangażowanym w jego realizację serdecznie gratulujemy i oczywiście – zachęcamy do zwiedzania. Niecodzienne spotkanie przeszłości z teraźniejszością z pewnością stanie się okazją do wielu refleksji.